Kasia Smutniak to polska aktorka, od lat mieszkająca we Włoszech. W ostatnim wywiadzie dla tygodnika „Grazia” wspomniała, że jest dumna ze swojego pochodzenia i bycia Polką. – Jestem zdyscyplinowana, punktualna. Moi przyjaciele nazywają mnie Polką – wymieniała.
Smutniak podkreśliła, że nadal jest we Włoszech obcokrajowcem, ale kiedy wraca do tego kraju, może poczuć się Włoszką pod każdym względem. – Mieszkałam w wielu krajach, ale jedno jest pewne, we Włoszech nie ma nienawiści rasowej, nawet gdyby ktoś chciał nas przekonać, że jest inaczej – mówiła. – Problemy jeśli są, to inne. Tu powitano mnie z otwartymi ramionami, nawet wtedy, gdy Polska nie była jeszcze częścią Unii Europejskiej – dodała.
Słowa polskiej aktorki wyjątkowo spodobały się szefowi MSW Włoch. Wicepremier Matteo Salvini zauważył w sieci wywiad, którego udzieliła Smutniak i odniósł się do jej słów na Twitterze. „Miło widzieć, że także w świecie filmu jest ktoś, kto używa zdrowego rozsądku” – stwierdził polityk, a jego komentarz zyskał ponad 2,9 tys. polubień.
twitterCzytaj też:
Anna Lewandowska królową WAGs w Niemczech. Wygrała w rankingu „Bilda”
Kasia Smutniak