Netflix apeluje, aby przestać nazywać Teda Bundy'ego „przystojnym”

Netflix apeluje, aby przestać nazywać Teda Bundy'ego „przystojnym”

Ted Bundy podczas rozprawy w 1979 roku
Ted Bundy podczas rozprawy w 1979 rokuŹródło:Wikimedia Commons / Donn Dughi / State Archives of Florida, Florida Memory
„W naszym serwisie są dosłownie tysiące przystojnych mężczyzn” – pisze Netflix na Twitterze i prosi, aby oglądający „Taśmy Teda Bundy’ego” przestali tak nazywać jednego z najkrwawszych morderców w historii USA.

Na koncie serwisu streamingowego pojawił się wpis o treści: „Widziałem już dużo (komentarzy – red.) na temat rzekomego uroku Teda Bundy'ego i chciałbym delikatnie przypomnieć wszystkim, że w naszym serwisie są dosłownie tysiące przystojnych mężczyzn, a prawie wszyscy nie są skazanymi seryjnymi mordercami”.

twitter

Z pewnością niewinny wygląd Teda Bundy'ego kłóci się z wizerunkiem seryjnych morderców, do którego się przyzwyczailiśmy. Trzeba jednak pamiętać o tym, że Bundy wykorzystywał to, aby mamić swoje ofiary i wykorzystywać ich zaufanie. Do 1978 roku, gdy został ostatecznie schwytany, ofiarą popełnionych przez niego okrutnych morderstw na tle seksualnym padło ponad 30 kobiet. Podczas procesu Bundy z łatwością podbił serca Amerykanek, co dodatkowo sprawia, że jego czyny nawet dziś, gdy zdaje się nam, że nic nie może nas już zaskoczyć, przyprawiają o dreszcze.

W serwisie Netflix w styczniu pojawił się serial dokumentalny z nagraniami rozmów z mordercą. Są tam materiały niepublikowane wcześniej nigdzie indziej. „Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundy’ego” to niezwykły, przejmujący serial dokumentalny, który pozwala po raz pierwszy zajrzeć w zakamarki umysłu tego seryjnego mordercy. Z niepublikowanych dotąd rozmów z „amerykańskim Kubą Rozpruwaczem” wyłania się przerażający obraz człowieka, którego osobowość, wygląd i dobre maniery przeczyły stereotypowemu wizerunkowi groźnego przestępcy. Dzięki tym przymiotom Ted Bundy mógł przez lata swobodnie oddawać się swojemu odrażającemu procederowi.

„Extremely Wicked, Shockingly Evil and Vile”

W 2019 roku w kinach oglądać będziemy mogli także film o Tedzie Bundym pt. „Extremely Wicked, Shockingly Evil and Vile”. W rolę seryjnego mordercy wcielił się Zac Efron. Na podstawie nowego zdjęcia zza kulis możemy się chyba zgodzić z tym, że Efron jest bardzo podobny do Teda Bundy, którego gra. Z pewnością też przeszedł daleką drogę od swojej roli w „Hight School Musical”. Bundy był charyzmatycznym, przystojnym mężczyzną z lekko kręconymi włosami.

Film opowie historię Bundy'ego z perspektywy jego wieloletniej dziewczyny Elizabeth Kloepfer. W rolę Liz wciela się Lilly Collins. Efron już od jakiegoś czasu pokazuje fanom na Instagramie zdjęcia zza kulis produkcji. Zebraliśmy je dla was w naszej galerii.

Galeria:
Zdjęcia zza kulis filmu „Extremely Wicked, Shockingly Evil and Vile”

Ted Bundy

Ted Bundy to amerykański seryjny morderca, który uważany jest za jednego z najkrwawszych w historii Stanów Zjednoczonych. W latach 1974-1978 zabił wiele młodych kobiet (potwierdzono 21 zabójstw). Zwykle używał do tego tępego narzędzia, czasami dusił ofiary. Często wykorzystywał je seksualnie, przed i po morderstwie. Przyznał się w sumie do 30 zabójstw, jednak ich całkowita liczba jest nieznana.

Czytaj też:
John Malkovich jako Harvey Weinstein? Aktor przyznaje: To może zdenerwować ludzi
Czytaj też:
„Artyści przeciw nienawiści”. Znamy czas i miejsce koncertu!
Czytaj też:
Amerykanin żąda od Gwyneth Paltrow 3,1 mln dolarów. Chodzi o wydarzenia z 2016 roku

Galeria:
Materiały zebrane przez twórców dokumentu o Tedzie Bundym