Twórcy „Gry o tron” rzucili wyzwanie widzom. Zabawa objęła cały świat

Twórcy „Gry o tron” rzucili wyzwanie widzom. Zabawa objęła cały świat

Jeden z tronów
Jeden z tronów Źródło: Twitter / Game of Thrones
Wydawać by się mogło, że ten serial nie potrzebuje dodatkowej reklamy. Twórcy "Gry o tron" wciąż jednak dbają o podgrzewanie emocji przed zbliżającą się premierą ostatniego sezonu. Zabawa, do jakiej zaprosili widzów, wciągnęła fanów na całym świecie.

Sześć tronów ukrytych w sześciu różnych miejscach. Brzmi intrygująco? To najnowszy pomysł twórców „Gry o tron” na interakcję z fanami serii. Żelazne siedziska nieodłącznie kojarzone z hitowym serialem HBO znalazły się w lesie, na pustyni oraz w miejscu, gdzie zalega śnieg. Widzów poproszono o znalezienie tronów, zrobienie sobie na nich zdjęcia oraz opublikowanie ich w sieci. Dla ułatwienia na youtubowym koncie zamieszczono nagranie przedstawiające puste trony, które mają być wskazówką dla fanów co do ich lokalizacji.

twitter

Internauci nie zawiedli i ruszyli na poszukiwania miejsc wyznaczonych przez twórców serialu. Udało im się znaleźć już te ukryte w Szwecji, Hiszpanii, Brazylii i Wielkiej Brytanii. Wciąż nie wiadomo, gdzie znajdują się dwa pozostałe trony. Fani serii spekulują, że jeden z nich został ukryty w Kanadzie. Zabawa trwa, a wyzwanie kończy się w środę 3 kwietnia.

twitter

Wielka bitwa

Pewne jest, że ukoronowaniem trwającej od 2011 roku serialowej sagi „Gra o tron” ma być gigantyczna scena walki. Poszczególni aktorzy już od miesięcy w licznych wywiadach zapowiadają, że fanów serii wraz z ostatnim sezonem czeka niezwykłe widowisko o potężnym ładunku emocjonalnym. Teraz Sophie Turner i Maisie Williams skupiły się szczególnie na finałowej bitwie, którą nagrywano przez aż 55 dni.

– Żaden trening na świecie nie mógłby nas przygotować kondycyjnie na to, czego wymagały te nocne zdjęcia – stwierdziła Maisie Williams na łamach „Vogue'a”. – Doszło to do takiego punktu, że o czwartej nad ranem rozglądałyśmy się i mówiłyśmy: „To niedorzeczne. Co my tu robimy?” – opowiadała. Sophie Turner przyznała, że ostatniego dnia zdjęć całkowicie się rozkleiła. – Nie mogłam się opanować! Płakałam godzinami, kiedy już skończyliśmy – mówiła. – To było jak zostawienie za sobą postaci, z którą dorastałam, prawie jak śmierć – dodawała.

Czytaj też:
HBO chce, byśmy „wykrwawiali się dla tronu”. Niezwykła akcja promocyjna hitowego serialu

Galeria:
Fani szukają tronów ukrytych przez twórców „Gry o tron”
Jeden z tronów
Źródło: Twitter / HBO