Mówią o niej „polska Oprah”. Tajemnica sukcesu Elżbiety Jaworowicz

Mówią o niej „polska Oprah”. Tajemnica sukcesu Elżbiety Jaworowicz

Elżbieta Jaworowicz
Elżbieta Jaworowicz Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański
Gospodyni „Sprawy dla reportera” wśród dziennikarek Telewizji Publicznej nie ma sobie równych. To z jej zdaniem, biorąc pod uwagę właśnie dziennikarki TVP, Polacy liczą się najbardziej - wynika z badania przeprowadzonego dla „Wprost” na panelu Ariadna. W ogólnym zestawieniu Jaworowicz zajęła drugie miejsce. Miano najbardziej opiniotwórczej dziennikarki w Polsce przypadło Martynie Wojciechowskiej.

- Dla osób po 45. roku życia to Elżbieta Jaworowicz jest numerem jeden. Wygrywa także na wsi - mówi „Wprost” dr hab. Anna Jupowicz-Ginalska, medioznawczyni z Uniwersytetu Warszawskiego. - Dojrzalsi odbiorcy mogą oglądać jej program od 35 lat i to jest główne kryterium, zapewne znają i podziwiają jej zaangażowanie i skuteczność w rozwiązywaniu społecznych problemów. Nie ma dla nich znaczenia, że Elżbieta Jaworowicz stroni od wywiadów, nie jest obecna w mediach społecznościowych. Bo i dla nich nie zawsze są one interesujące - podkreśla ekspertka.

Elżbieta Jaworowicz to rzeczywiście jedna z najbardziej tajemniczych postaci telewizyjnych. Jednocześnie każdy z emitowanych w czwartki odcinków kultowej „Sprawy dla reportera” ogląda prawie 2,5 mln widzów, a redakcja programu tygodniowo odbiera kilkaset listów z prośbą o interwencję.

Polska Oprah

Jaworowicz porównywana do Oprah Winfrey w jednym z wywiadów przyznała, że ma z Oprah wspólną cechę - szczerość w tym, co robią. Zdaniem gwiazdy TVP to właśnie tajemnica jej sukcesu. Do TVP trafiła z konkursu. Najpierw prowadziła kącik mody, by w 1984 r., splatając charakterystycznie nogi, zasiąść na fotelu prowadzącej "Sprawę dla reportera". Program szybko stał się hitem, a formuła polegająca na emitowaniu reportażu z terenu, odwiedzin u bohaterów odcinka, gdzie w roli reporterki występuje sama Jaworowicz, i debacie w studio, wciąż się nie wyczerpała. Dyskusje w studio są przez Elżbietę Jaworowicz tak moderowane, by dostarczyć widzowi jak najwięcej wrażeń. Gdy trzeba poruszyć serca, by widzowie zechcieli pomóc ciężko choremu dziecku, Jaworowicz do studia zaprasza gwiazdę disco polo, Zenona Martyniuka, a ten z playbacku śpiewa miłosny szlagier, wywołując łzy u ojca chorego dziecka. Gdy potrzebna jest ostra wymiana zdań, w studiu siadają przedstawiciele zwaśnionych stron. Jaworowicz do perfekcji opanowała bowiem sztukę panowania nad emocjami widzów.

Wellman też na podium

Anna Jupowicz-Ginalska uważa, że zdobywczyni trzeciego miejsca wśród najbardziej opiniotwórczych dziennikarek telewizyjnych, Dorota Wellman, zyskuje sympatię głównie pań, bo w ich opinii jest twarda, dojrzała, świadoma siebie, inspirująca. - To niestandardowa, i pod kątem wizerunku, i ekpresji, postać telewizyjna. Zaprzecza także tezie o tym, że w telewizji śniadaniowej powinno być tylko miło. Kiedy trzeba zadaje ostre pytania, potrafi wypalić prosto z mostu. Jest autentyczna - mówi.

Czwarty wynik Grażyny Torbickiej, jest zdaniem medioznawczyni dowodem na to, że skrupulatnie budowana kariera, umiejętności i wieloletnie doświadczenie procentują, mimo, że dziś Grażyna Torbicka w telewizji pojawia się dużo rzadziej niż pozostałe panie. - Ciekawe jest także to, że gdyby wziąć pod uwagę tylko zdanie mężczyzn, Grażyna Torbicka zajęłaby drugie miejsce - dodaje.

*Badanie dla „Wprost” przeprowadzono w dniach 14-17 kwietnia na panelu Ariadna, na ogólnopolskiej próbie 1046 pełnoletnich respondentów.

Najbardziej opiniotwórcze polskie dziennikarki telewizyjne:

Miejsce 14. Danuta Holecka - 3,9 proc.
ZASIADA W KOMISJI ETYKI TVP I JAKO PROWADZĄCA „WIADOMOŚCI”, BUDZI NIE LADA KONTROWERSJE. Jak choćby wyznaniem z jednego z wywiadów, w którym powiedziała, że ból zęba, który mógł uniemożliwić jej pracę przy głównym wydaniu flagowego programu informacyjnego TVP, uśmierzyła modlitwą. Danuta Holecka mówi, że nie godzi się na dziennikarstwo napastliwe i nie podoba jej się styl prowadzenia wywiadów, w którym „poucza się i przerywa w pół słowa”. Być może dlatego krytycy zarzucają jej zbyt fraternistyczne relacje z politykami, z którymi przeprowadza wywiady.

Miejsce 13. Nina Terentiew - 4,6 proc.
DYREKTOR PROGRAMOWA POLSATU, KTÓREJ ZAWODOWYM DOROBKIEM MOŻ- NA BY OBDZIELIĆ KILKA OSÓB. W jednym z wywiadów caryca telewizji, bo tak zwykło się nazywać Terentiew, przyznała, że gdyby nie praca w telewizji, nie poznałaby Marka Grechuty i Czesława Niemena. Dziś coraz rzadziej staje w pierwszym rzędzie, ale wciąż kreuje gwiazdy, wymyśla najpopularniejsze formaty telewizyjne, bo mimo upływu lat jej recepty na telewizyjny sukces nie tracą na aktualności.

Miejsce 12. Magdalena Ogórek - 6 proc.
W 2015 R., Z POPARCIEM SLD, BRAŁA UDZIAŁ W WYBORACH PREZYDENCKICH. JEDNAK OD TAMTEJ PORY WIELE W ŻYCIU MAGDALENY OGÓREK, HISTORYK Z WYKSZTAŁCENIA, SIĘ ZMIENIŁO. We wrześniu 2016 r. została publicystką „Do Rzeczy”, od listopada 2016 r. współprowadzi program „W tyle wizji” w TVP Info, rok później dołączyła do programu „Studio Polska”, w styczniu tego roku zaczęła prowadzić program „Minęła dwudziesta”. O tym, jakie budzi kontrowersje, świadczyć może zdarzenie z lutego, kiedy to grupa protestujących uniemożliwiała jej wyjazd z parkingu przed gmachem telewizji.

Miejsce 11. Agata Młynarska - 8,6 proc.
PRZED KAMERĄ DEBIUTOWAŁA, MAJĄC 13 LAT, ROLĄ W SERIALU „RODZINA LEŚNIEWSKICH”. W latach 90. związała się z TVP 2. Popularność przyniósł jej prowadzony z Jurkiem Owsiakiem program „Róbta, co chceta!”, a później finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po odejściu z TVP pracowała w Polsacie, była redaktor naczelną magazynu dla kobiet, tworzyła portal, prowadziła festiwale. W 2013 r. wróciła do TVP, gdzie współtworzyła i prowadziła program „Świat się kręci”. We wrześniu 2016 r. objęła funkcję dyrektora rozwoju stacji TLC. Obecnie jest twarzą kanału TVN Style, gdzie prowadzi program „Eks-tra zmiana”.

Miejsce 10. Kinga Rusin - 9,9 proc.
GOSPODYNI „DZIEŃ DOBRY TVN”, PROWADZĄCA „AGENTA”, JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH GWIAZD TVN, którą branża nazywa ulubienicą Edwarda Miszczaka, dyrektora programowego stacji. Oprócz pracy w telewizji Rusin zajmuje się biznesem. Stworzyła markę naturalnych kosmetyków, a ekologiczne życie promuje w mediach społecznościowych.

Miejsce 9. Anita Werner - 12,2 proc.
DZIENNIKARKA I PREZENTERKA. PROWADZI „FAKTY”, „FAKTY PO POŁUDNIU” I „FAKTY PO FAKTACH”. Z TVN24 związana jest od 18 lat. – To prawie połowa całego mojego życia i jest czymś niesamowitym, że przez tyle lat w jednym miejscu mogłam się tak bardzo rozwijać i robić tyle rzeczy, które mnie pasjonowały – stwierdziła krótko po tym, jak odebrała Złotą Telekamerę „Tele Tygodnia”, specjalne wyróżnienie przyznawane osobistościom telewizyjnym, które widzowie trzykrotnie nagradzali Telekamerami.

Miejsce 8. Justyna Pochanke -  12,7 proc.
OD WRZEŚNIA 2004 R. PROWADZI „FAKTY”, A OD 2008 R. TAKŻE „FAKTY PO FAKTACH” W TVN24, jednak z telewizją związała się już jako nastolatka. Choć dziś niewielu to pamięta, Justyna Pochanke zaczynała w programie „5-10-15”, do którego dostała się dość przypadkowo. Informację o naborze do programu usłyszała bowiem od koleżanki, córki dziennikarki telewizji publicznej. W czasie castingu Bożena Walter, współtwórczyni „5-10-15”, zainteresowała się Pochanke i zaproponowano jej debiut w TVP.

Miejsce 7. Dorota Gawryluk - 14,1 proc.
PRACOWAŁA W TVP, POLSKIM RADIU I TOK FM. OD 2018 R. JEST SZEFOWĄ PIONU INFORMACJI I PUBLICYSTYKI POLSATU. Jest szanowana i przez prawicę, i przez lewicę. O rządach twardej ręki, które miała wprowadzić w Polsacie po objęciu stanowiska, krążą legendy. Co jakiś czas pojawiają się informacje, jakoby miała w planach transfer do TVP albo na stanowisko prezesa, albo prowadzącej „Wiadomości”. Jednak sama określa je jako bzdury.

Miejsce 6. Monika Olejnik - 16,9 proc.
JEJ „KROPKA NAD I” JEST FLAGOWYM PROGRAMEM PUBLICYSTYCZNYM TVN24. W sezonie 2017/2018 oglądało ją średnio 633 tys. widzów, co oznacza, że TVN24 w porze programu Olejnik był liderem oglądalności wśród stacji newsowych. Oprócz prowadzenia „Kropki”... Olejnik zajmuje się pisaniem felietonów dla „Gazety Wyborczej”. Przez 15 lat, do czerwca 2016 r., przepytywała polityków także w audycji Gość Radia Zet.

Miejsce 5. Ewa Drzyzga - 20,7 proc.
PIERWSZA DAMA POLSKIEGO TALK-SHOW. Przez lata w „Rozmowach w toku” dotykała największych tabu. Teraz, w medycznym magazynie emitowanym w TVN pt. „36,6” rozmawia o chorobach i profilaktyce, duży nacisk kładąc na edukację. Stroni od popularności, unika wywiadów i czerwonych dywanów. Być może także dlatego cieszy się niesłabnącą sympatią widzów.

Miejsce 4. Grażyna Torbicka - 21,1 proc.
WIELBICIELKA KINA, AUTORKA KULTOWEGO EGO CYKLU „KOCHAM KINO”, który przez 20 lat można było oglądać dać w Dwójce. Program zdjęto z anteny w 2016 r. po tym, jak dziennikarka po 33 latach pracy na Woronicza postanowiła odejść z TVP. Choć wielu wieściło wtedy koniec epoki, sama zainteresowana zawodowe trzęsienie ziemi nazwała później uskrzydlającą zmianą. A wpływ na nią podobno miała debata poprzedzająca emisję filmu „Ida” Pawła Pawlikowskiego, zorganizowana bez zgody Grażyny Torbickiej, do udziału w której zaproszono prawicowych publicystów odnoszących się krytycznie do oscarowego dzieła. Od 11 stycznia tego roku Grażyna Torbicka w Radiu Zet prowadzi cykl programów pt. „Kocham cię kino”.

Miejsce 3. Dorota Wellman - 23,7 proc.
CHARYZMATYCZNA I BEZKOMPROMISOWA. To, że nie boi się zabierać głosu w sprawach społecznych czy politycznych, sprawia, że codziennie spotyka się z hejtem. – Wielokrotnie czytałam komentarze nawołujące do spalenia mnie na stosie, obrażające moją rodzinę. Czytałam o sobie, że jestem „starą, grubą żydówką”.

Miejsce 2. Elżbieta Jaworowicz - 27,3 proc.
JEDNA Z NAJBARDZIEJ TAJEMNICZYCH POSTACI TELEWIZYJNYCH. I jednocześnie jedna z najpopularniejszych. Rzadko udziela wywiadów, czytelników kolorowej prasy nie zaprasza do prywatnego życia. Jednak każdy z emitowanych w czwartki odcinków „Sprawy dla reportera” ogląda prawie 2,5 mln widzów, a redakcja programu tygodniowo odbiera kilkaset listów z prośbą o interwencję.

Miejsce 1. Martyna Wojciechowska - 30,4 proc.
OD STYCZNIA 2017 R. JEST DYREKTOR PROGRAMOWĄ KANAŁU PODRÓŻNICZEGO TRAVEL CHANNEL, a jej emitowany w TVN program „Kobieta na krańcu świata” doczekał się 10 serii. By mógł powstać, Wojciechowska odwiedziła 70 krajów i spędziła w drodze łącznie 650 dni. Zdobywczyni Korony Ziemi jest mamą 11-letniej Marii i mamą adopcyjną trzech pochodzących z Tanzanii dziewczyn, które chorują na albinizm. Martyna Wojciechowska chętnie włącza się do akcji charytatywnych, jest ambasadorką WWF i angażuje się w akcje Polskiej Akcji Humanitarnej.
Czytaj też:
Danuta Holecka w tyle. Gwiazdy TVN zdeklasowały szefową „Wiadomości”

Cały artykuł opublikowany jest w 17-18/2019 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.