W grudniu nowy film Romana Polańskiego. Opowie o głośnej sprawie Dreyfusa

W grudniu nowy film Romana Polańskiego. Opowie o głośnej sprawie Dreyfusa

Roman Polański
Roman Polański Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdanski
Najnowszy film Romana Polańskiego otrzymał właśnie datę premiery. „Oficer i szpieg” trafi do kin 27 grudnia.

Kolejne dzieło polskiego reżysera opowie o jednym z największych skandali w historii Francji. „Oficer i szpieg” przedstawi widzom historię zbudowaną wokół głośnego procesu Dreyfusa. Fabuła skupi się na działaniach szefa wywiadu Georgesa Picquarta, który ma świadomość spreparowania dowodów w tej sprawie. Spróbuje ujawnić prawdę, lecz będzie musiał zmierzyć się m.in. z własnymi przełożonymi. Scenariusz do filmu powstał na podstawie książki Roberta Harrisa, on sam pracował też przy filmowej adaptacji.

Roman Polański uważa, że historia Dreyfusa obserwowana jako opowieść szpiegowska może rzucić światło na mało eksponowane, ciekawe wątki w tej sprawie. – Już od dawna chciałem nakręcić film o aferze Dreyfusa, traktując go nie jako dramat kostiumowy, lecz jako historię szpiegowską. W ten sposób można pokazać jej podobieństwo do tego, co dzieje się w dzisiejszym świecie: prześladowania mniejszości, absurd środków bezpieczeństwa, tajne trybunały wojskowe, wymykające się spod kontroli agencje wywiadowcze, ukrywanie faktów przez rządy i wściekłą prasę – mówił.

Kim był Alfred Dreyfus?

Sprawa Dreyfusa to jeden z najgłośniejszych skandali politycznych we Francji. W 1894 roku oficer artylerii Alfred Dreyfus został oskarżony o zdradę. Ten Francuz żydowskiego pochodzenia miał rzekomo szpiegować na rzecz Niemiec. W rzeczywistości dowody zostały spreparowane i mało przekonujące. Mimo tego Dreyfus został skazany na dożywotni obóz karny w Gujanie Francuskiej.

Fałszerstwo głównego dowodów zostało ujawnione przez podpułkownika wywiadu Georges'a Picquarta, a za oskarżonym wstawił się m.in. pisarz Emile Zola w liście otwartym do prezydenta, zatytułowanym „J’Accuse…!” (Oskarżam!). Pomimo poparcia setki intelektualistów, także pisarz został skazany na rok więzienia i zmuszony do wyjazdu do Wielkiej Brytanii.

Czytaj też:
Nie żyje reżyser Ryszard Bugajski. Miał 76 lat