Fani „M jak miłość” zaniepokojeni. Zniknie kultowa pamiątka po Lucjanie Mostowiaku?

Fani „M jak miłość” zaniepokojeni. Zniknie kultowa pamiątka po Lucjanie Mostowiaku?

Bohaterowie "M jak miłość"
Bohaterowie "M jak miłość" Źródło:Facebook / M jak miłość
Kilka dni temu media obiegła informacja, że dom rodziny Mostowiaków przejdzie gruntowny remont. Fani obawiali się, że z mieszkania zniknie krzesło, na którym przez lata siedział Witold Pyrkosz. – Informacje tabloidu o pozbyciu się mebla to zwyczajne kłamstwo – komentuje osoba związana z produkcją w rozmowie z Plejadą.

Jak podaje portal Interia.pl, Tadeusz Lampka, producent m.in. serialu „M jak miłość” postanowił przenieść studio, w którym kręcone są odcinki z hali w Orzeszynie do nowego studia w Falenicy. Dom z zewnątrz nadal będzie „grała” wynajmowana fasada nieruchomości w Piaskach w okolicach Piaseczna, jednak wnętrze ulegnie całkowitej zmianie. Produkcja „M jak miłość” zdradziła, że w świeżo wyremontowanym domu zamieszkają Barbara (Teresa Lipowska), jej córka Marysia (Małgorzata Pieńkowska) z mężem Arturem (Robert Moskwa), wnuk Mateusz (Krystian Domagała) oraz Kisielowa (Małgorzata Różniatowska) wraz z narzeczonym Żakiem (w tej roli Krzysztof Tyniec).

Krzesło Lucjana Mostowiaka

Nowy wystrój wnętrza zaniepokoił grupę fanów serialu. Pojawiły się informacje, że krzesło, na którym przez lata siadał Lucjan, zniknie z kuchni Mostowiaków. – To krzesło, na którym siedział, stoi w tym samym miejscu, bo należy do niego. Nikomu nie pozwalam na nim siadać. Czasem, jak chcę poczuć jego obecność, sama na nim siadam. Myślę, że Witek cały czas jest w jakiś sposób z nami – mówiła w rozmowie z „Super Expressem" Teresa Lipowska. Dziennikarze Plejady, by wyjaśnić sprawę, postanowili skontaktować się z osobą związaną z produkcją serialu. – W kuchni zostały wymienione jedynie cztery krzesła, a dwa – w tym to Lucjana Mostowiaka, czyli Witolda Pyrkosza – pozostały bez zmian. Informacje tabloidu o pozbyciu się mebla to zwyczajne kłamstwo – powiedziała Karolina Baranowska.

Czytaj też:
Katarzyna Glinka posądzona o stosowanie „przemocy psychicznej”. „Jak można być tak okrutnym?”

Źródło: SuperExpress / Plejada, Wprost.pl