Tak 50-letnia Jennifer Lopez uczyła się tańca na rurze. Łatwo nie było

Tak 50-letnia Jennifer Lopez uczyła się tańca na rurze. Łatwo nie było

Jennifer Lopez
Jennifer Lopez Źródło: YouTube
Jennifer Lopez zamieściła w sieci wideo, aby pokazać, jak wyglądały jej przygotowania do najnowszego filmu „Ślicznotki” (ang. „Hustlers”), w którym zagrała. 50-letnia piosenkarka i aktorka udowodniła chyba wszystkim, że taniec na rurze to nie żart.

Lopez przygotowywała się do roli w filmie „Ślicznotki” przez ostatnich kilka miesięcy, wkładając w to dosłownie krew, pot i łzy, co widać na zamieszczonym właśnie w sieci wideo. W 13-minutowym nagraniu piosenkarka opisuje długie godziny, jakie spędziła na nauce umiejscowienia dłoni i skręcania bioder oraz nóg, aby opanować taniec na rurze. Jedno jest pewne, jeżeli do tej pory nie doceniałeś talentu 50-latki, to wideo powinno ci go uświadomić.

Na początek matka dwójki dzieci musiała utrzymać się na słupie przez kilka minut. To – jak widzimy w jednej ze scen – dostarczyło jej liczne siniaki po wewnętrznej stronie nóg. Mimo trudności, piosenkarka zdołała opanować umiejętności tańca na rurze zaledwie cztery miesiące przed rozpoczęciem zdjęć do filmu. – Cardi (Cardi B. – raperka, która również gra w filmie) powiedziała mi, że zajęło jej to całe lata, aż doszła do momentu, w którym czuła się w tym świetnie – mówi Lopez na nagraniu.

O czym jest film „Ślicznotki”?

Film opowiada o striptizerkach (w tych rolach Jennifer Lopez, Lili Reinhard, Constance Wu, Stormi Maya), które wyłudzają miliony dolarów od bankowców z Wall Street. Film oparty jest na artykule „The Hustlers at Scores”, zamieszczonym w „New York Magazine” w 2015 roku, autorstwa Jessiki Pressler. Pisała ona o „byłych doświadczonych pracownicach klubu ze striptizem, które łączą siły, by zamienić się miejscami ze swoimi klientami – bankowcami z Wall Street”.

Film, w którym występuje także Julia Stiles i Keke Palmer, został wyreżyserowany przez Lirene Scafaria. Ona też odpowiada za scenariusz. – Film jest empatycznym spojrzeniem na kobiety i mężczyzn, na nasze role w społeczeństwie, to, za co jesteśmy cenieni i jak każdy aspekt kulturowy wmawia nam, co jest naszą wartością – mówiła twórczyni w rozmowie z „The Hollywood Reporter”. – Wmówiono ludziom, że ich wartością jest ilość zgromadzonych pieniędzy na ich kontach. Kobietom, że symetria ich twarzy, ciał, ich piękno. O tym opowiada ten film. O tym, że zasady obowiązujące w klubie nocnym, są zasadami, które rządzą światem – dodała.

Galeria:
Film „Ślicznotki” („Hustlers”). W rolach głównych m.in. Jennifer Lopez i Lili Reinhard
Czytaj też:
„Ból i blask” Pedro Almodovara hiszpańskim kandydatem do Oscara