Dawid Ogrodnik: Byłem świadkiem, kiedy księża wyjeżdżali na seksualne orgie do Niemiec

Dawid Ogrodnik: Byłem świadkiem, kiedy księża wyjeżdżali na seksualne orgie do Niemiec

Dawid Ogrodnik
Dawid Ogrodnik Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański
Dawid Ogrodnik w wywiadzie dla „Urody życia” opowiedział o tym jak w młodości mieszkał na parafii i był świadkiem sytuacji, kiedy księża wyjeżdżali na seksualne orgie do Niemiec. Aktor przyznał też, że gdy miał 17 lat duchowny próbował go molestować.

O próbie molestowania przez księdza Dawid Ogrodnik pisał na swoim instagramowym koncie już kilkanaście miesięcy temu, w ramach akcji #metoo. Teraz, w ramach wywiadu dla „Urody Życia” powrócił do tej sytuacji.

Ten ksiądz wykonał gest, który miał sprawdzić moje potencjalne zainteresowanie seksem. Miałem wtedy 17 lat i dałem mu jasno do zrozumienia, że nie. To się więcej nie powtórzyło” – przyznał aktor w wywiadzie podkreślając, że nie czuje się ofiara molestowania. „Gdybym czuł się ofiarą, nie miałbym skrupułów, żeby podać jego imię i nazwisko” – dodał.

Ogrodnik opowiedział też o przypadku, w którym duchowny na terenie parafii „umawiał się na seksualne sesje z uczniem z liceum”. Po pewnym czasie został on po cichu przeniesiony do innej parafii.

Ksiądz, który sprawdzał, czy jestem chętny, też. I tak jest do dziś” – stwierdził Ogrodnik w wywiadzie. – „Daleko nam do Hiszpanii, Irlandii czy Stanów Zjednoczonych, gdzie przypadki pedofilii się tropi, a Kościół w tym pomaga i oczyszcza się” – dodał.

Aktor powiedział też, że jego zdaniem odsetek osób homoseksualnych w Kościele jest bardzo wysoki. Jednak nie uważa tego za złe same w sobie. Problemem jest dla niego jest „poziom zakłamania i obłudy, który temu towarzyszy”. „Im bardziej ksiądz jest homofobiczny, tym większe prawdopodobieństwo, że jest homoseksualny” – dodał aktor.

Byłem świadkiem sytuacji, kiedy księża pod pretekstem urlopu wyjeżdżali na seksualne orgie do Niemiec. Mieszkałem wtedy z kapitalnym księdzem. Dzięki niemu zdałem maturę, opiekował się mną i nigdy żadna krzywda mnie od niego nie spotkała” – wyznał aktor w wywiadzie dla „Urody życia”.

Kilka dni temu poinformowano też, że Ogrodnik zagra ks. Jana Kaczkowskiego w filmie opartym na biografii tej ważnej dla Polaków postaci. Ogrodnik zapytany, czy praca nad filmem będzie jego „wewnętrzną dyskusją z Kościołem” krótko potwierdził.

Czytaj też:
„Tęczowy piątek” ponownie w szkołach. W akcję zaangażowani m.in. Rozenek i Jeżowska

Źródło: Wirtualna Polska / Uroda Życia