U Justina Biebera zdiagnozowano poważną chorobę. Żona wokalisty do hejterów: To nie jest dobra droga

U Justina Biebera zdiagnozowano poważną chorobę. Żona wokalisty do hejterów: To nie jest dobra droga

Hailey Bieber
Hailey Bieber Źródło: Instagram / @haileybieber
Justin Bieber wyznał, że cierpi na boleriozę. Jego żona w mediach społecznościowych zwróciła się do hejterów wokalisty.
„Podczas gdy wiele osób mówiło, że Justin Bieber wygląda jak g**no czy na metamfetaminie, nie zdawali sobie sprawy, że niedawno zdiagnozowano u mnie boreliozę”– napisał piosenkarz na Instagramie. Gwiazdor dodał, że jego przypadek był „poważny”, ponieważ wpłynął zarówno na stan skóry, funkcje mózgu, jak i pozbawił go energii oraz miał negatywne skutki dla ogólnego stanu zdrowia. Zapowiedział także, że będzie opowiadał o swojej chorobie w serii filmów dokumentalnych publikowanych w serwisie YouTube. „Możecie dowiedzieć się tam, z czym walczyłem i co przezwyciężałem. Minęło kilka trudnych lat, ale otrzymałem odpowiednie leczenie, które pomoże pokonać tę dotychczas nieuleczalną chorobę. Wrócę lepszy niż kiedykolwiek” – podsumował.

instagram

Fani w większości życzyli Bieberowi szybkiego powrotu do zdrowia. Wsparcie dla wokalisty wyraziły także inne gwiazdy, w tym Avril Lavigne czy Logan Paul. Jak się jednak okazało, pod postem pojawiły się nie tylko pozytywne komentarze. „Dla tych, którzy próbują bagatelizować dotkliwość boreliozy. Proszę poszukajcie informacji na ten temat i posłuchajcie historii ludzi, którzy cierpią na tę chorobę od lat. Wyśmiewanie się i lekceważenie choroby, której nie rozumiesz, nigdy nie jest dobra droga, warto samemu się uczyć” – napisała Hailey Bieber, żona wokalisty, na .

twitterCzytaj też:
Instagram kontra rzeczywistość. 26-latka obnaża prawdę o mediach społecznościowych

Galeria:
Justin Bieber i Hailey Bieber