Ten wywiad oburzył internautów. „Brzmi pani jak kobieta, która ma 57 lat, a nie 27”

Ten wywiad oburzył internautów. „Brzmi pani jak kobieta, która ma 57 lat, a nie 27”

Od lewej: Blanka Lipińska, Anna Maria Sieklucka i Michele Morrone
Od lewej: Blanka Lipińska, Anna Maria Sieklucka i Michele Morrone Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdanski
W polskich mediach społecznościowych prawdziwą furorę robi wywiad Anny Marii Siekluckiej dla „Vivy”. Wyjątkowo jednak nie ze względu na jej wypowiedzi, ale agresywny styl dziennikarza gazety. Niespodziewanie to Roman Praszyński stał się „bohaterem” całej rozmowy.

Sieklucka wywiadu dla „Vivy” udzielała przy okazji promocji filmu „365 dni”, adaptacji głośnej książki Blanki Lipińskiej, będącej polską odpowiedzią na „50 twarzy Greya”. W takich sytuacjach trafia się zwykle na nudne pytania dotyczące filmu i współpracy z poszczególnymi aktorami czy reżyserem. Aktorka raczej nie mogła się spodziewać pytań, którymi zasypał ją pracownik „Vivy”. Zaczął od zagajenia, czy jego rozmówczyni lubi seks. Gdy Sieklucka spytała o sens tego pytania, Praszyński stwierdził: „Skoro nie lubi Pani seksu, to co Pani lubi?”.

To jedna z przykładowych wymian z tego wywiadu. Dziennikarz spytał też, czy aktorka podczas castingu miała na sobie koronkową bieliznę oraz czy wstydziła się scen rozbieranych, a potem piła, by zapomnieć. Interesowały go również doświadczenia seksualne odtwórczyni głównej roli w filmie „365 dni”. Podczas rozmowy Praszyński pozwolił sobie m.in. na wniosek, że Sieklucka „nie ma swobody z ciałem”. Pytał ją, czy zakochała się we włoskim aktorze z planu „365 dni” i sugerował, że mogłaby pójść z nim do łóżka. Podobnych wątków było więcej. W końcu pracownik „Vivy” stwierdził, że jego gość brzmi „jak kobieta, która ma 57 lat, a nie 27”.

Internauci na interlokutorze nie zostawili suchej nitki. Wielu dziwiło się, że aktorka nie dała mu w twarz i nie przerwała wywiadu. Inni zauważali jednak, że dzięki jej wytrwałości teraz można zobaczyć zachowanie dziennikarza i jego stosunek do rozmówczyni. Na blogach i profilach społecznościowych poświęconych filmom pojawiły się długie fragmenty szeroko komentowanej rozmowy. Jeden z takich wpisów zamieszczamy poniżej.

facebookCzytaj też:
Blanka Lipińska o „365 dni”: Takich scen erotycznych nie widziałam w żadnym kinowym filmie
Czytaj też:
„365 dni” już wkrótce trafi do kin. Jest drugi zwiastun filmu
Czytaj też:
Rozbudziłam erotycznie Polki

Źródło: WPROST.pl / Viva