Z jeziora wyłowiono ciało. To zaginiona aktorka?

Z jeziora wyłowiono ciało. To zaginiona aktorka?

Poszukiwania ciała Nayi Rivery
Poszukiwania ciała Nayi Rivery Źródło:X / @VENTURASHERIFF
Od ubiegłej środy trwają poszukiwania Nayi Rivery, która zaginęła po wypłynięciu na jezioro Piru. Aktorka prawdopodobnie wpadła do wody, a służby rozpoczęły szeroko zakrojoną akcję z użyciem specjalistycznego sprzętu. W poniedziałek lokalne biuro szeryfa poinformowało o znalezieniu ciała.

Przypomnijmy, Serwis USA Today przekazał, że Naya Rivera znana przede wszystkim z roli Santany Lopez w musicalowym serialu „Glee”, wypoczywała nad jeziorem Piru na terenie stanu Kalifornia. W środę 8 lipca po południu aktorka w towarzystwie 4-letniego syna wypłynęła wynajętą motorówką na środek jeziora. Po trzech godzinach służby zostały zaalarmowane o tym, że kobieta z dzieckiem nie wrócili na brzeg. Ruszyły poszukiwania, a ekipa ratunkowa odnalazła łódź z 4-latkiem na pokładzie. Chłopiec został przetransportowany na ląd i oddany pod opiekę rodziny. Niestety, nie udało się odnaleźć Rivery, która prawdopodobnie wpadła do wody i utopiła się. Ruszyły poszukiwania z użyciem specjalistycznego drona oraz przy pomocy nurków.

Nowe informacje w sprawie pojawiły się w poniedziałek 13 lipca. Biuro szeryfa hrabstwa Ventura przekazało za pośrednictwem Twittera, że z jeziora wyłowiono ciało. Na razie jest jednak za wcześnie, by przesądzać czy to zaginiona Rivera, a dalsze informacje zostaną pokazane po identyfikacji zwłok.

Nagranie z monitoringu

Po zaginięciu Rivery w sieci pojawiło się nagranie z monitoringu. Materiał z kamery zamontowanej przy przystani zamieściło miejscowe biuro szeryfa. Widać na nim, jak Rivera w towarzystwie syna idzie w kierunku motorówek cumujących przy brzegu, a następnie odpływa jedną z nich. Uwagę zwraca sam moment przyjazdu nad przystań, ponieważ aktorka miała małe problemy z zaparkowaniem między liniami wyznaczającymi miejsce postojowe.

Służby następnego dnia po zaginięciu przekazały, że nie ma ma praktycznie żadnych szans na odnalezienie 33-latki żywej. - Zakładamy, że doszło do wypadku i przypuszczamy, że utonęła w jeziorze, powiedział zastępca szeryfa hrabstwa Ventura Chris Dyer w rozmowie z 7news.com.au. Poszukiwania ciała utrudniał fakt, że jezioro ma nawet dziewięć metrów głębokości, a pod wodą znajduje się bujna roślinność znacznie ograniczająca widoczność. Wstępne dochodzenie wykazało, że aktorka razem z 4-letnim synem w pewnym momencie wskoczyła do wody. Chłopiec, w przeciwieństwie do matki, miał na sobie kamizelkę ratunkową, dzięki czemu wrócił na pokład łodzi.

Czytaj też:
Nie żyje Kelly Preston. Żona Johna Travolty miała 57 lat

Galeria:
Naya Rivera zaginęła. Trwają poszukiwania ciała aktorki