Proces ma trwać trzy tygodnie, a każdy dzień przynosi nowy odcinek serialu. Zeznają asystenci obojga aktorów, ochroniarze, przyjaciele, byli partnerzy. Wreszcie: oni sami. Przesłuchania zmieniają się w ciąg niekończących się oskarżeń. A wszystko w cieniu wielkich pieniędzy, z morzem alkoholu i całą paletą narkotyków w tle, wśród obłędu, w jaki wpędza sława. No i, oczywiście, w blasku reflektorów. Słowem: „Dynastia” na miarę XXI w.
Ten brudny karnawał ciągnie się czwarty rok. Już rozstanie Johnny’ego Deppa i Amber Heard z 2016 r. było burzliwe. Po zaledwie roku i trzech miesiącach małżeństwa aktorka złożyła nie tylko wniosek o rozwód, lecz także o zakaz zbliżenia się męża do niej. Oświadczyła, że Depp stosował wobec niej fizyczną i psychiczną agresję, zaczęła go oskarżać także w prasie. Deklarowała, że chce w ten sposób uświadamiać inne kobiety, czym jest przemoc domowa.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.