Szymon Hołownia przedstawia plany ruchu Polska 2050. Mówi o sześciu projektach w 100 dni

Szymon Hołownia przedstawia plany ruchu Polska 2050. Mówi o sześciu projektach w 100 dni

Szymon Hołownia
Szymon Hołownia Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
Szymon Hołownia na konferencji w Warszawie przedstawił polityczne plany ruchu Polska 2050 na pierwsze 100 dni jego działalności. Zapowiedział tez powstanie think tanku „Strategie 2050”. – Polityka nie jest po to, żeby dobrze robić politykom. Polityka jest po to, żeby załatwiać ludzkie sprawy – stwierdził Hołownia

Polska 2050, ruch wyrosły z kampanii prezydenckiej ma się dobrze i będzie miał się lepiej. Będzie się rozwijał – stwierdził Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Warszawie. – Potrzebujemy państwa, które będzie solidarne, bezpieczne, zielone, demokratyczne i zajmie się rozwiązywaniem realnych spraw, a nie problemów tych czy innych politycznych liderów – dodał.

Hołownia przedstawił też hasło, które ma towarzyszyć jego ruchowi. – Chcemy robić politykę głową i sercem, a później rękoma. Wszystko co dzieje się w polityce musi zaczynać się od głowy i serca, od myśli i energii obywatelskiej. A później przychodzą ręce: partia polityczna i narzędzia po które sięga się w polityce. Jeżeli jest głowa i serce, a nie ma rąk to nie ma funkcji, to nie działa. Ale jeśli są same ręce, a nie ma głowy i serca, to one są martwe, nic nie zrobią – przyznał lider Polski 2050.

Think tank „Strategie 2050”

Nawiązując do tego hasła, Hołownia przedstawił plan zorganizowania think tanku „Strategie 2050”, który ma być głową jego ruchu. – To think tank, ale inny niż wszystkie kojarzone z polityką. To nie będzie think tank, w którym to politycy będą wyznaczać ekspertów, którym jest z nimi po drodze. To będzie autonomiczna organizacja tworzona przez ekspertów, którzy będą mówili całej reszcie ruchu, jak wygląda dziś świat, co należy robić. Będą patrzyli na problemy nie z perspektywy politycznego interesu, ale z poziomu ludzi, których one dotyczą – zapowiedział Hołownia. – Wierzymy, że jeśli mamy pojechać, to musimy mieć dobrej jakości paliwo. To paliwa to wiedza o świecie, który jest niezwykle złożony i skomplikowany – dodał.

W think tanku to sami eksperci mają wyznaczać swoje przywództwo. – To maja być ludzie, którzy dostarczają najwyższej jakości wiedzy i refleksji w sposób wolny i niczym nieskrepowany, żebyśmy mogli na tej podstawie podejmować decyzje na temat kierunku działań politycznych. Tak to się robi jakościowo. Nie jesteśmy największy, a więc musimy starać się bardziej. Nie wygramy, ani siłą, ani liczbą, ani pieniędzmi z budżetu, dlatego jakość będzie dla nas najwazniejsza – tłumaczył lider ruchu Polska 2050.

Pracami thik tanku kieruje Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. – Naszym podstawowym celem jest wymyślenie nowego, dobrego, innowacyjnego pomysłu na Polskę i rozwiązań, które już dzisiaj będą mogły być podjęte przez obywateli, żeby zmieniać Polskę oddolnie – tłumaczyła na konferencji. – Będziemy bazować na tych programach, które zostały zaprezentowane w kampanii, będziemy odwoływać się do tych samych wartości i ram ideowych. Chcemy demokracji otwartej na obywateli, takiej solidarności, która daje wolność, czyli równe szanse wszystkim i takiej nowoczesności, która jest wrażliwa na środowisko i je chroni – dodała.

Ruch obywatelski Polska 2050

Sercem inicjatywy ma być ruch obywatelski. – Bez tej energii nie pojedziemy dalej. Ruch obywatelski będzie kontrolował naszą partię polityczną jeśli taka powstanie, wszystkie formy naszej działalności politycznej, które będziemy podejmować. Polityka musi być pod obywatelską kontrolą – stwierdził. – W tym, ze kandydowałem na prezydenta nie chodziło o moją funkcję, a o to, żeby budować Polskę na pokolenia. Hołownia 2020 to teraz Polska 2050 – dodał

Hołownia poinformował, że proces rejestracji ruchu trwa już w KRS-ie trwa. Jednak prace w regionach już się rozpoczeły.

Działamy w całej Polsce, ale również za granicą. Przez te ostatnie trzy tygodnie zorganizowaliśmy ponad 300 akcji i inicjatyw obywatelskich – mówiła na konferencji Agnieszka Budzyńska, która ma być odpowiedzialna za organizacje ruchu obywatelskiego. – To były różne działania, które dotyczą różnych obszarów obywatelskich. Są to działania solidarnościowe i pomocowe, działania edukacyjne, i działania ekologiczne. To szereg działań, które realizują wolontariusze w całej Polsce, w ten sposób zmieniając Polskę centymetr po centymetrze. To jest logika naszego myślenia. Chcemy realizować szereg działań programów na poziomie lokalnym, regionalnym i ogólnokrajowym – zapowiedziała.

Hołownia dodał, że podstawą finansowania ruchu ma być finansowanie obywatelskie i podziękował za ustawienie stałych zleceń przelewów.

Sześć projektów w ciągu 100 dni

Hołownia przedstawił też sześć zamierzeń, które ruch zamierza podjąć w ciągu pierwszych stu dniu, żeby „w pierwsze 1000 dni, które pozostały do wyborów parlamentarnych, doprowadzić do tego, ze od W 1000 dni, organicznie od dołu zbudujemy olbrzymi obywatelski polityczny potencjał, który będzie mógł zmieniać na lata Rzeczpospolitą”. – Te 100 dni rozliczymy pod koniec października, albo po listopadowym długim weekendzie – zapowiedział lider nowego ruchu.

Pierwszym z zapowiedzianych punktów maja być organizowane z samorządami kontrakty obywatelskie. – Mając liderów w każdym województwie i w każdym powiecie w Polsce, spróbujemy zidentyfikować precyzyjnie lokalne problemy w tych powiatach, czy wybranych społecznościach lokalnych i zawrzeć kontrakt jako Polska 2050 z lokalną społecznością. Mówiąc, że używając tych narzędzi które mamy, obywatelskiego wpływu, inicjatywy uchwałodawczej, możliwości organizowania czegoś na poziomie centralnym, kombinowania energii z innych rejonów kraju w tym miejscu, wiedzy naszych ekspertów spróbujemy doprowadzić do rozwiązania tego problemu albo wesprzeć je – tłumaczył. – Chcemy takich kontraktów zawrzeć minimum 10. Pierwszy z nich chcemy zawrzeć już w sierpniu. Później tą siecią chcemy objąć jak największy obszar pokazując, że polityka, również ta na szczeblu centralnym jest o załatwianie problemów ludzi – dodał

Drugim punktem jest „edukacja dla przyszłości”. – Od września wystartujemy z systemem łatwo dostępnych treści dla uczniów szkół różnych szczebli, które będą pokrywały luki w programie edukacji. To mają być zajęcia z edukacji obywatelskiej, zajęcia z edukacji psychologicznej i zajęcia z edukacji klimatycznej – mówił Hołownia.

Trzecim punktem na pierwsze sto dni ma być projekt „Liderzy 2050” – We wrześniu rozpoczniemy intensywną pracę z naszymi liderami. Mamy liderów na poziomie województwa, na poziomie powiatów, zaczynają się na poziomie gmin. Chcemy dać im nowe kompetencje, pokazać umiejętności jeśli chodzi o zarządzanie procesami politycznymi, wiedzę o współczesnym świecie, komunikację, relacje z mediami, sztukę rozwiązywania konfliktów, mediacje, rzecznictwo – wymieniał lider ruchu. – Chcemy inwestować w naszych ludzi. Jak będziemy inwestować w ludzi, to będziemy inwestować w Polskę. Niezależnie w jakiej partii, ugropowaniu, stowarzyszeniu skończą, będą robili lepsza Polskę. Program ma wystartować we wrześniu – dodał.

Jako czwarty punkt Hołownia zapowiedział podróże po kraju, które maja odbywać się nie tylko przed kampanią wyborczą. – Trzeba z ludźmi rozmawiać non stop i patrzeć im w oczy. Dlatego jeszcze w sierpniu będę w Ostródzie, Hajnówce, Bolesławcu, Mrągowie – zapowiedział.

Piątym elementem ma być program „zapraszamy do pokoju”, czyli społeczny program rozmów pomiędzy Polakami koordynowanych przez lokalnych liderów. – W najbliższych dniach przekażemy naszym liderom w całej Polsce pewien scenariusz rozmów, do których chcemy zaprosić Polaków – tłumaczył Hołownia – Spotkajmy się przy obiedzie. Rodzina która głosowała na Dudę z rodziną, która głosowała na Trzaskowskiego. Spotkajmy się według pewnego scenariusza, który nasi eksperci przygotują. Tak żeby to było wygodne komfortowe, żebyś była część na rozmowę luźną, żebyśmy porozmawiali o dwóch, trzech tematach, które mogą nas różnić, ale przede wszystkim żebyśmy zjedli obiad, żebyśmy się spotkali. Program ma pokazać, ze Polska jest Polską nasz wszystkich. Nie ma co roić sobie słów o Zjednoczonej Prawicy i zjednoczonej opozycji. Polskę trzeba zjednoczyć – wezwał Hołownia.

Jako szósty punkt Hołownia wskazał budowę „obywatelskich mediów” – Zaczęliśmy prace nad stworzeniem internetowego radia. Prawdopodobnie wystartuje na początku września z 24-godzinną ramówką. W tym momencie nie stać nas na telewizję czy prasę papierową. Ale jeśli zrobimy radio, które będzie w mądry sposób i pomagało zrozumieć coraz bardziej złożony świat, a nie będzie służyło propagandzie, to myślę, ze korzyść z tego będzie na lata – przekonywał były kandydat na prezydenta.

Każda z tych rzeczy o której powiedziałem będzie nas zmieniała na lata. Każda będzie się wpisywała w ideę Polski 2050. Nie myślimy kategorią kadencji myślimy o tym, żeby zmienić Polskę w ramach pokolenia. To jest nasz cel, to jest nasz sposób myślenia, to jest nasze DNA – podsumował Hołownia.

Czytaj też:
KRRiT krytycznie o materiałach w TVP. Chodzi o przemilczane informacje m.in. o Hołowni

Opracował:
Źródło: WPROST.pl