Julia Wróblewska chce wyjechać z Polski. „Od zawsze byłam wolnym ptakiem i czuję się tu jak w klatce”

Julia Wróblewska chce wyjechać z Polski. „Od zawsze byłam wolnym ptakiem i czuję się tu jak w klatce”

Julia Wróblewska
Julia WróblewskaŹródło:Instagram / juleczkaaa_jula
21-letnia Julia Wróblewska, którą widzowie znają m.in. z filmu „Tylko mnie kochaj” i serialu „M jak miłość” wyznała, że chce na stałe wyjechać z Polski. Na Instagramie aktorka wyjaśniła powody swojej decyzji.

Julia Wróblewska rozpoczęła karierę jako dziecko – zagrała wówczas w filmie "Tylko mnie kochaj". Na swoim profilu na Instagramie 21-latka wyznała, że nie chce mieszkać w Polsce. „Mentalność ludzi... To nie moja bajka. Nie chcę żyć w państwie pełnym nienawiści, w państwie, w którym religia dyktuje prawo (jestem agnostyczką, nie katoliczką i większość ludzi się rzuca i próbuje mnie namawiać i sprowadzać na "dobrą drogę") i w którym niektórzy bezrobotni dostają więcej pieniędzy niż ludzie na etacie” – skomentowała.

Przeprowadzka dopiero po studiach

W kolejnym wpisie aktorka podkreśliła, że wyprowadzi się dopiero po ukończeniu studiów. „Znam dwa języki obce na poziomie fluent. Wybrałam studia na kierunku iberystyka. Mam wyprowadzić się już teraz po tym jak zapłaciłam dużo pieniędzy za szkołę i nie zdać tego licencjatu? Jak to skończę, załatwię dokumenty, wybiorę destynację (bo mój chłopak i ja nie zgadzamy się w poglądach co do naszych dwóch wymarzonych, więc chcemy iść na kompromis- jeśli będziemy wciąż razem, jeśli nie to celuję w Amerykę Południową), załatwię ubezpieczenie, lokum zamieszkania i porozglądam się za pracą. Dziecka w tym kraju wychowywać na pewno nie będę” – stwierdziła Wróblewska w komentarzu pod swoim wpisem. Aktorka dodała, że nie ma zamiaru przeprowadzać się do Francji ani Niemiec, ale zdarzyło jej się pomieszkiwać w Hiszpanii i nigdy nie czuła takiego spokoju.

Odpowiadając na krytyczne komentarze pod swoim adresem Wróblewska zaznaczyła, że „to, że komuś nie podoba się to co się wyrabia w jego kraju, boli go atakowanie mniejszości, boli go to, że wiara z którą się nie utożsamia ma dyktować mu prawa, nie oznacza, że nie dorósł”. „Moje plany są jak najbardziej realne i czekam tylko, aż skończę szkołę, wyremontuję mieszkanie pod wynajem i załatwię sprawy prawne. Od zawsze byłam wolnym ptakiem i czuję się tu jak w klatce. Nawet jeśli złotej i karmią mnie owocami- wybieram wolność” – podsumowała.

Czytaj też:
Anna Mucha zwróciła się do Toma Cruise'a ws. planów wysadzenia polskiego mostu. „Tom, it is impossible!”

Źródło: WPROST.pl