Występ Lady Gagi był pierwszym z kilku podczas inauguracji. Podczas ceremonii zobaczyliśmy także Jennifer Lopeza i Gartha Brooksa. „Moją intencją jest uznanie naszej teraźniejszości i pasji do przyszłości, którą będziemy budować wspólnie z miłością. Będę śpiewała do serc wszystkich ludzi, którzy żyją na tej ziemi. Z szacunkiem i uprzejmością” – napisała na Twitterze.
Do swoich fanów i obywateli USA zwróciła się także na Instagramie. „Modlę się, że jutro będzie dniem pokoju dla wszystkich Amerykanów. Dniem miłości, a nie nienawiści. Dniem akceptacji, a nie strachu. Dniem marzeń o naszej przyszłej radości jako kraju. Marzenie bez przemocy, marzenie zapewniające bezpieczeństwo naszym duszom. Dużo miłości prosto z Kapitolu” – napisała dzień przez inauguracją.
Tuż przed swoim występem artystka podkreśliła, że wykonywanie hymnu narodowego jest dla niej zaszczytem. „Zaśpiewam podczas ceremonii przejścia, chwili zmiany – między 45. a 46. prezydentem. Dla mnie to ma wielkie znaczenie” – zaznaczyła.
„Celebrating America”
Wieczorem tego samego dnia amerykańskie stacje telewizyjne wyemitowały także specjalny program „Celebrating America”, którego prowadzącym był Tom Hanks. W trakcie wydarzenie wystąpili m.in. Justin Timberlake, Demi Lovato, Jon Bon Jovi, Katy Perry, John Legend, Foo Fighters i Bruce Springsteen.
Czytaj też:
Zaprzysiężenie Bidena. Wzruszona Jennifer Lopez wykrzyczała słowa po hiszpańsku. Co oznaczają?
34-letnia piosenkarka Lady Gaga podczas zaprzysiężenia Joe Bidena