Kazik Staszewski komentuje lockdown. „Roi sie od idiotyzmów, nie ma żadnej logiki, litości”

Kazik Staszewski komentuje lockdown. „Roi sie od idiotyzmów, nie ma żadnej logiki, litości”

Kazik i kwartet Proforma
Kazik i kwartet Proforma Źródło:PAP / Marek Klimek/Newspix.pl
Kazik Staszewski znany jest z tego, że głośno mówi lub śpiewa o tym, co mu się nie podoba. Tym razem, lider grupy Kult odniósł się działań rządu w pandemii. Co tak oburzyło muzyka?

Artysta nie mógł zrozumieć, dlaczego przy odmrażaniu gospodarki, rząd tak surowo potraktował branżę muzyczną i dlaczego nie można organizować koncertów, skoro otwarto kina i centra handlowe oraz dopuszcza się do imprez sportowych, komunii czy wesel.

„Branża muzyczna oczekuje równości wobec prawa”

„Dlaczego tylko koncerty mają pozostać zamknięte?! Dlaczego grupy muzyczne mają zakaz działalności, w przeciwieństwie do grup cyrkowych, sportowych i wszystkich innych?”– pytał lider Kultu na Facebooku. Staszewski zaznaczył, że on i inni artyści nie zgadzają się na „utrzymanie dyskryminujących i nieracjonalnych zapisów uderzających w organizację koncertów, bo branża muzyczna została zamknięta jako pierwsza i jako ostatnia wciąż jest zamknięta”. „Branża muzyczna oczekuje równości wobec prawa” – napisał artysta.

facebook

Kazik o zasadach lockdownu: Roi się od idiotyzmów

Kazik Staszewski zamieścił także nagranie, na którym jasno wyraził swoją opinię na temat luzowania obostrzeń. – W całej Europie, od Hiszpanii po Rosję, nie znam sytuacji na całym świecie, w której roi się od idiotyzmów, które jakoby miały uchronić ludzi od zarażenia się COVID-19 – powiedział na filmie wokalista, zastanawiając się, dlaczego w taki sposób traktuje się jedynie branżę muzyczną. – W zakładaniu nowych obostrzeń, a likwidowaniu starych nie ma żadnej logiki – stwierdził.

Koncerty jednak wracają

Przypomnijmy, wczoraj rząd ogłosił, że od 4 czerwca możliwe będzie prowadzenie „działalności związanej z wszelkimi zbiorowymi formami kultury i rozrywki” na otwartym powietrzu, co oznacza powrót koncertów, ale w reżimie sanitarnym. Organizatorzy muszą udostępnić widzom lub słuchaczom co drugie miejsce na widowni, jednak zajętych nie może być więcej niż 50 proc. miejsc. Publiczność musi mieć również zasłonięte usta i nos.

Czytaj też:
Big Cyc wrócił do piosenki „Makumba”. Wykonują ją afrykańskie dzieci. Internauci oburzeni

Źródło: WPROST.pl / Youtube, Facebook/Kult