Izabela Trojanowska upadła na scenie. Co się stało podczas „Wakacyjnej Trasy Dwójki”?

Izabela Trojanowska upadła na scenie. Co się stało podczas „Wakacyjnej Trasy Dwójki”?

Izabela Trojanowska
Izabela Trojanowska Źródło:Newspix.pl / Aleksander Majdański
Izabela Trojanowska była jedną z gwiazd „Wakacyjnej Trasy Dwójki”. Podczas niedzielnego koncertu artystka nagle upadła. Co się stało?

Serialowa Monika z „Klanu” to nie tylko aktorka, ale i piosenkarka. Izabela Trojanowska ma na swoim koncie takie hity, jak „Wszystko, czego dziś chcę” czy „Tyle samo prawd”. Jednak podczas koncertu „Wakacyjnej Trasy Dwójki” Telewizji Polskiej w Koszalinie, artystka wykonała przebój Ireny Santor „Już nie ma dzikich plaż”.

Izabela Trojanowska upadła na scenie

Tuż po wykonaniu utworu Izabela Trojanowska chciała ukłonić się publiczności. Zrobiła krok do tyłu, zachwiała się i przewróciła. Całe zajście wyglądało dosyć groźnie, bo gwiazda mocno uderzyła plecami o scenę. Na pomoc piosenkarce natychmiast ruszyły towarzyszące jej na scenie tancerki. Zebrana widownia zamarła, ale na szczęście okazało się, że gwieździe „Klanu” nic się nie stało, o czym od razu poinformowała publiczność.

– Nie martwice się o mnie, już patrzę pod nogi – powiedziała z uśmiechem wokalistka i zebrała gromkie brawa. Wygląda na to, że winę za upadek Trojanowskiej ponosiły szpilki na bardzo wysokim obcasie, bo gdy godzinę później piosenkarka ponownie pojawiła się na koszalińskiej scenie, miała na sobie wygodne buty sportowe.

Czytaj też:
Beata Kozdrak wspiera społeczność LGBT+. „Każdy zsługuje na szczęście, niezależnie od tego, z kim śpi”

Opracowała:
Źródło: Fakt