Robin Williams osierocił trójkę dzieci – Zachary'ego, Zeldę i Cody'ego. Starszy syn aktora oddał mu hołd na Twitterze, obiecując, że nie pozwoli, by o nim zapomniano.
Syn Robina Williamsa wspomina ojca. „Żyłeś, by wywoływać śmiech”
„Tato, siedem lat temu odszedłeś. Radość i inspiracja, które przyniosłeś światu, są wciąż przekazywane w twojej rodzinie, wśród przyjaciół i fanów, których tak kochałeś. Żyłeś, by wywoływać śmiech i pomagać innym. Będę dbać o twoją pamięć. Kocham Cię na zawsze”– napisał na Twitterze Zachary.
Gwiazdor przez wiele lat zmagał się z ciężką postacią depresji oraz uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. Kilka miesięcy przed śmiercią wykryto u niego jeszcze początki choroby Parkinsona. Fani Williamsa długo nie mogli uwierzyć, że ten genialny komik, który rozśmieszał ich do łez, sam bardzo cierpiał. Po śmierci aktora, jego syn wyznał, że w ostatnich miesiącach życia, jego ojciec był zupełnie innym człowiekiem, Często dopadały go stany lękowe, znowu odezwała się depresja.
twitter
Czytaj też:
Jan Borysewicz atakuje Kukiza i wykreśla jego nazwisko ze wspólnej płyty