Taylor Hackford powiedział, że „Sniff” będzie nowym spojrzeniem na kino noir, czyli takie, które unika jasnego podziału na dobro i zło, moralizatorstwa i happy endu. Tytuł filmu zaś jest skrótem od Senior Nursing Institute & Family Foundation, czyli Instytutu Opieki nad Seniorem i Fundacji Rodziny.
„Sniff”. Nowy film z Alem Pacino i Morganem Freemanem
Akcja filmu dzieje się w domu spokojnej starości. – Podoba mi się cały ten koncept umieszczenia filmu w ekskluzywnej społeczności emerytów. Coraz więcej ich na terenie Stanów Zjednoczonych, gdy pokolenie wyżu demograficznego przechodzi na emeryturę. Mają dużo pieniędzy i chcą mieszkać w pięknym otoczeniu. Tak to wygląda w oficjalnych prospektach, ale pokazał, co naprawdę kryje się pod ich powierzchnią – powiedział w wywiadzie dla Deadline Taylor Hackford.
W główne postacie wcielą się w filmie wielkie gwiazdy – Al Pacino, Morgan Freeman, Helen Mirren i Danny DeVito. Jak przyznał reżyser, Pacino początkowo odrzucał tę rolę, więc scenarzysta tak długo ją zmieniał, aż aktor przyjął propozycję. – Teraz tak podoba mu się grana przez niego postać, że uważa ją za najlepszą rolę w całym scenariuszu – przyznał Hackford.
„Sniff”. Fabuła
Dwóch detektywów, Joe Mulwray (Morgan Freeman) i William Keys (Danny DeVito) prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczych zgonów w luksusowym domu spokojnej starości. Śledztwo staje się zawiłe i dziwne, a policjanci odkrywają w ośrodku świat pełen narkotyków, morderstw i seksu. Okazuje się, że kontrolę trzyma nad wszystkim jeden z podopiecznych, Harvey Stride (Al Pacino) i ochraniająca go kobieta o pseudonimie Pająk (Helen Mirren)
Czytaj też:
Marcelina Zawadzka przeszła do Polsatu. Gwiazda poprowadzi nowy program „Farma”