„Megakot” odpowiada Śpiewakowi. „Na dniach wszystko wykaże”

„Megakot” odpowiada Śpiewakowi. „Na dniach wszystko wykaże”

Arkadiusz Kocik, Megakot
Arkadiusz Kocik, MegakotŹródło:Instagram / megakot.pl
Arkadiusz „Megakot” Zgorzelski według informacji podanych w środę przez portal Pudelek, został wyrzucony z programu „Królowe życia”. Wcześniej wpis na temat uczestnika show dodał w internecie aktywista Jan Śpiewak. Teraz celebryta postanowił odpowiedzieć na zarzuty.

Portal Wirtualne Media podał, że w ciągu ostatnich dni do KRRiT wpłynęło sześć wniosków z uwagami co do doboru uczestników programu „Królowe życia” stacji TTV. Głównie chodziło o ich kryminalną przeszłość. Arkadiusz „Megakot” Zgorzelski ma na Instagramie ponad 142 tysiące obserwujących. Jego profil jest na bieżąco aktualizowany i znajdziemy tam m.in. zdjęcia influencera z Kruszwilem, Matą czy komikiem Michałem Wójcikiem. Celebryta sam mówił otwarcie o swojej przeszłości. Przyznał m.in., że aż cztery jego byłe partnerki zmarły, a o śmierć jednej z nich był podejrzany.

Śpiewak uderza w program „Królowe życia” i „Megakota”

W środę 12 stycznia na temat formatu, jak i samego „Megakota” wypowiedział się Jan Śpiewak. „Sam Megakot w internecie chwali się zażywaniem twardych narkotyków i romansami z »małolatkami«. Z jedną z nich związał się już jak miała 15 lat, albo i mniej… W popularnych nagraniach na YouTube chwali się tym, że nazwał świnię imieniem po byłej dziewczynie, która popełniła samobójstwo. (...) Jak sam Megakot przyznał, policja sama podejrzewała go o zabójstwo jednej z nich” – wymieniał aktywista we wpisie na Facebooku. Jakiś czas po wpisie Śpiewaka, portal Pudelek podał, że „Megakot” został usunięty z „Królowych życia”. Dziś sam zainteresowany wypowiedział się w sprawie za pośrednictwem InstaStory.

Zgorzelski odpowiada Śpiewakowi

– To są jakieś straszne w ogóle fanaberie. Nigdy nie spodziewałem się, że ktoś może w ogóle takie rzeczy napisać, a zwłaszcza, że obrócić sytuację – stwierdził Zgorzelski. Celebryta wyjaśnił, że to w jego rodzinie „kogoś kiedyś zamordowano” i „nie chce o tym mówić”, ale osoba, która się tego dopuściła, jest teraz w więzieniu. – Dziwi mnie to, że ludzie mogą tak bezkarnie pisać o kimś w ogóle nieprawdę, wiedząc, że to jest nieprawda. Nie wiem, czy w ogóle jest takie prawo, że ktoś może na kogoś kłamać i to w taki sposób świadomie – mówił dalej na nagraniu mężczyzna. – Nie wiem, w jakim celu to była zrobiona jakaś nagonka, ale niech tak będzie. Widocznie facet nie ma co robić, tylko pisze o osobach, zamienia kota ogonem – stwierdza.

W jednym ze slajdów na InstaStory Zgorzelski opublikował także screenshot na temat skazania prawomocnego Jana Śpiewaka. Zapowiedział też, że „na dniach wszystko wykaże”, a aktywista to „żenada jest”.

Czytaj też:
Legolas, Parys, Will Turner. Dziś 45. urodziny Orlando Blooma. Przypominamy jego najlepsze role

Galeria:
Arkadiusz „Megakot” Kocik, uczestnik programu „Królowe życia”