Daniel Craig zagra dwa razy Bonda i... wyprzedzi Brosnana

Daniel Craig zagra dwa razy Bonda i... wyprzedzi Brosnana

Dodano:   /  Zmieniono: 
Daniel Craig w filmie "Skyfall" (mat. prasowe)
Daniel Craig nie pożegna się jeszcze z postacią Bonda. Nic dziwnego, 44-letni aktor podpisał kontrakt na dwa kolejne filmy o Bondzie opiewający na 38 mln dolarów, stając się tym samym najlepiej opłacanym odtwórcą agenta 007. Dla porównania "Casino Royale" przyniosło aktorowi 2,3 mln euro, a "Quantum of Solace" - 5,4 mln.
Do tej pory na czele stawki najlepiej opłacanych odtwórców Bonda stał Pierce Brosnan, który za grę w czterech filmach otrzymał 41,1mln dolarów (10, 35 mln dol. za film). Craig za ostatnie trzy Bondy otrzymał 23,2 mln dolarów, co po dodaniu obiecanych w umowie 38 milionów, daje średnią za jeden film 12, 24 mln dolarów.

Tak hojne honorarium jest efektem doskonałych wyników finansowych "Skyfall", który bije rekordy frekwencyjne. Pod tym względem przebił nie tylko wcześniejsze filmy o agencie Jej Królewskiej Mości, ale także w rodzimej Wielkiej Brytanii takie hity jak "Titanic" i "Harry Potter".

Popularność filmu "Skyfall" pobiła wszystkie poprzednie filmy serii; przyniósł on już 798 mln dolarów na całym świecie. Liderzy, "Goldfinger" i "Operacja Piorun", przyniosły odpowiednio 761 mln dolarów i 725 mln dolarów.

Na razie nie wiadomo, czy kolejne filmy wyreżyseruje Sam Mendes, a scenariusz napisze para scenarzystów, Neal Purvis i Robert Wadem, autorzy pięciu ostatnich części Bonda. Można się jednak spodziewać, że i on stanie się udziałowcem sukcesu "Skyfall".

Produkcję dwóch filmów z bondowskiej serii planuje się na 2014 i 2016 r.

em, The Times, Daily Mail