– Dziękuje Bogu, że nikt nie został ranny i dziękuje odważnym i zaradnym osobom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i egzekwowanie prawa za ochronę nas – powiedział w piątek Robert De Niro. – Jest coś potężniejszego niż bomby i to jest twój głos. Ludzie muszą głosować! – zaapelował.
Aktor miał być potencjalnym odbiorcą jednego z co najmniej 13 pakunków, w których mogły znajdować się urządzenia wybuchowe. W związku ze sprawą władze zatrzymały mężczyznę z Florydy Cesara Sayoca. Został on aresztowany przez agentów federalnych w piątek 26 października po południu. Podczas konferencji prasowej prokurator generalny Jeff Sessions potwierdził, że działania zatrzymanego były nakierowane na Demokratów.
Robert De Niro kilkanaście razy potępił prezydenta Donalda Trumpa publicznie. Podczas gali rozdania nagród Tony w tym roku mówił, że obywatele USA powinni „jeb*** Trumpa”.
Czytaj też:
Robert De Niro zwyzywał prezydenta USA. „Jeb** Trumpa”
Funkcjonariusze organów ścigania nadal badają paczki, z których wiele było adresowanych do wysoko postawionych urzędników administracji Obamy, w tym byłego prezydenta Baracka Obamy, byłego sekretarza stanu Hillary Clinton, byłego dyrektora CIA Johna Brennana i byłego prokuratora generalnego Eric Holder.
Paczka zaadresowana została też do byłego dyrektora Wywiadu Narodowego Jamesa Clappera, który także często krytycznie wypowiadał się na temat Trumpa. Clapper mówił w CNN, że nie ma wątpliwości, że paczki adresowane do przeciwników prezydenta, są formą krajowego terroryzmu.
twitterCzytaj też:
Kto wysyła podejrzane paczki do krytyków Trumpa? Agenci FBI zatrzymali podejrzanegoCzytaj też:
Podejrzana paczka w restauracji Roberta De Niro. Wcześniej podobne otrzymali Obama i Clinton