Sansa Stark
Wśród tych, którzy przyznali się do wyniesienia z planu pamiątkowych rekwizytów, znalazła się m.in. Sophie Turner, wcielająca się w rolę Sansy Stark. W rozmowie z magazynem "PEOPLE" mówiła, że zabrała ze sobą swój gorset oraz "przyjaźnie, które zostaną na całe życie". Jej filmowa siostra - Arya Stark, czyli Maisie Williams, zabrała z planu filmowego "wiele wspomnień, trochę blizn i siniaków".
Jorah Mormont
O bardziej materialnych pamiątkach pomyślał Iain Glen, grający Joraha Mormonta. - Zatrzymałem kilka pierścieni Dothraków. - Ser Jorah takie nosił, więc były całkiem łatwe do zabrania - przyznał.
Gilly
Hannah Murray, która w "Grze o tron" grała rolę Gilly, uratowanej córki Crastera, z planu filmowego zabrała... wodoodporne skarpetki. - Miałam wtedy też inną pracę, film "Bridgend" o bardzo małym budżecie, w którym kręciliśmy na plaży i moje stopy ciągle mokły. Przemieszczałam się pomiędzy planami filmowymi, wracając i odchodząc z "Gry o tron" i pomyślałam: "Muszę wziąć te wodoodporne skarpetki", ponieważ drugi film nie miał na nie pieniędzy.
Melisandre
Inną część garderoby zatrzymała Carice van Houten, która w serialu grała Melisandre. - Wzięłam sobie bieliznę termiczną. Bo naszyjnik Melisandre wcale nie działał - zdradziła.
Hodor
Kristian Nairn, filmowy Hodor, zabrał coś, co mocno związane było z jego postacią. - Wziąłem mały kawałek drzwi - ujawnił. - Były już zniszczone, kawałek odłamał mi się w ręce. Trafił mi się mały kawałek ze sztucznym śniegiem. To było w moim scenariuszu, więc zatrzymałem go na zawsze - opowiadał w rozmowie z magazynem "PEOPLE".
Bran Stark
Takiego szczęścia nie miał Bran Stark. - Ostatniego dnia na planie uświadomiłem sobie, że muszę mieć jakąś pamiątkę. Chwytałem więc wszystko, co tylko mogłem i skończyłem z drewnianą łyżką, miską i drewnianą miednicą. Zebrałem więc przyrządy kuchenne - mówił.
Szary Robak
- Ja zabrałem małą figurkę szachową z pomieszczenia z mapami - przyznał Jacob Anderson, który w "Got" grał Szarego Robaka. - Nie wziąłem jej, tylko dostałem. Wyglądała trochę jak Nieskalany, a trochę jak fallus, o ironio - dodawał.
Daenerys Targaryen
Jego filmowa królowa przyznała, że chciała zatrzymać choć jedno ze smoczych jaj, jednak jej na to nie pozwolono. Emilia Clarke w wywiadzie wyraziła przekonanie, że każdy z obsady "Gry o tron" zabrał coś z planu filmowego coś, tylko ona została z pustymi rękami.
Samwell Tarly
Powinno pocieszyć ją więc wyznanie Samwella Tarly'ego, który zapewnia, że nie wziął niczego. - Zawsze postępuję zgodnie z prawem. Odczuwam prawdziwy lęk przed popadnięciem w kłopoty - tłumaczył.
Davos Seaworth
Na drugim biegunie znalazł się filmowy Davos Seaworth, czyli Liam Cunningham. - Niczego nie zostawiłem, zabrałem wszystko! - chwalił się. - Zabrałem masę sprzętu, nie starczyłoby czasu, by wymienić. Mam miecze, mój woreczek na palec. Wyzwoliłem go! - mówił. - Moje całe mieszkanie zapełnione jest artefaktami z "Gry o tron". Za kilka miesięcy eBay zapłonie - żartował.Czytaj też:
Wielki finał „Gry o tron”. Zobaczcie pierwsze memy z ostatniego odcinka serialu!
Miecze, łyżki, części ciała. Gwiazdy „Gry o tron” ujawniają, co ukradły z planu filmowego
Dodano:
Serialowa „Gra o tron” po ośmiu latach i ośmiu sezonach dobiegła końca. W niezliczonych wywiadach aktorzy biorący udział w tym przedsięwzięciu wspominali o uczuciu pustki po zakończeniu zdjęć do ostatniego sezonu. Czy możemy więc winić ich za to, że postanowili zabrać część Westeros ze sobą, na pamiątkę?
Źródło: PEOPLE