Syn Michała Wiśniewskiego pojawił się w Opolu. Pomagał ojcu

Syn Michała Wiśniewskiego pojawił się w Opolu. Pomagał ojcu

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski Źródło: Newspix.pl / Stanisław Krzywy
„Fakt” donosi, że syn Michała Wiśniewskiego towarzyszył Ich Troje w Opolu. Xavier pomagał tam w noszeniu sprzętu oraz robił zdjęcia.

Zespół Ich Troje wystąpił na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Muzykom towarzyszył 17-letni Xavier, czyli syn Michała Wiśniewskiego i Mandaryny. Nastolatek przenosił z samochodów do garderoby stroje artystów, pilnował szczegółów technicznych oraz robił zdjęcia ojcu. – Kontrolował wszystko i był w amfiteatrze już od południa, mimo że Michał nie zjawił się na próbach. Musiał się czuć się na tyle pewnie, że nawet na występ wpadł w ostatniej chwili – przekazał informator „Faktu”.

instagram

Kontrowersyjne wypowiedzi

O Michale Wiśniewskim ponownie zrobiło się głośno na początku czerwca za sprawą kontrowersyjnych słów, jakie skierował do wokalistki podczas jednego z koncertów. Zespół Ich Troje był jedną z gwiazd studenckich juwenaliów w Białymstoku. Grupę zaprosiła na koncert Politechnika Białostocka. W trakcie występu na scenie pojawiło się łóżko, na którym Michał Wiśniewski i nowa wokalistka Ich Troje Agata Buczkowska zaśpiewali utworów Wypijmy za to. W pewnej chwili muzyk zwrócił się do koleżanki słowami „Ej mała, ale jeszcze na mnie nie wsiadłaś”. Chwilę później Wiśniewski otworzył szampana, którym opryskał osoby znajdujące się na scenie i tuż pod nią.

– To pierwszy wytrysk, po którym Agata musi się wycierać – stwierdził artysta. Kiedy po koncercie przedstawiał muzyków swojego zespołu powiedział, że „perkusista zdecydowanie ma trzy wielkie pały, a puzonista ma najdłuższą rurę w zespole”. Dodatkowo zaprosił na scenę dwóch studentów, których poczęstował wódką. Muzyk nie chciał komentować swojego występu na juwenaliach.

– Nie mogę się wypowiedzieć na ten temat, gdyż nie było mnie podczas koncertu. Prawdopodobnie był to sposób wyrazu artystycznego, zaaprobowanego przez muzyków. Gdyby ktoś czuł się urażony, to proszę mi wierzyć, że bym o tym wiedziała – powiedziała prawniczka artysty Anna Bufnal.

Czytaj też:
Edyta Górniak opuściła szpital. Jest komentarz menadżera artystki

Źródło: Fakt