Przypomnijmy – „Shallow” to tegoroczny zdobywca Oscara dla najlepszej piosenki filmowej. W oryginale utwór wykonywali odtwórcy głównych ról w filmie „Narodziny gwiazdy”. Duet szybko podbił serca nie tylko krytyków, ale też fanów, a sama piosenka doczekała się licznych coverów.
W Polsce głośno było o wykonaniu autorstwa Maryli Rodowicz i Dawida Kwiatkowskiego z „Pytania na śniadanie”. Nadmienić jednak należy, że „sława”, jaką cieszy się cover, raczej nie stanowi chluby dla jego twórców. „Kiedy polski profesjonalny piosenkarz śpiewa gorzej niż amerykański aktor” i „Z całym szacunkiem Pani Marylo ale proponuje wsiąść do pociągu byle jakiego i nie krzywdzić tej muzyki” – to tylko jedne z licznych negatywnych komentarzy.
Choć niektórzy na tej piosence polegli, innym nadal nie brakuje odwagi, by się z nią zmierzyć. W zupełnie niekomercyjnych warunkach utwór wziął na tapetę Borys Szyc. Aktor popisał się wokalnymi umiejętnościami na zakończeniu roku szkolnego w podstawówce swojej córki, Soni. Jak wypadł ojciec z duecie z córką?
facebookinstagramCzytaj też:
„Shallow” z Oscarem dla najlepszej piosenki. Lady Gaga i Bradley Cooper zaśpiewali ją podczas gali