W sobotę 10 sierpnia na Twitterze eurodeputowanego pojawił się krótki film z dość zaskakująco brzmiącym opisem „Dwie dziewczyny w zmysłowym tańcu". Ci, którzy uważaliby jednak, że jest w tym coś niestosownego, powinni dokładnie obejrzeć nagranie. Okazuje się bowiem, że bohaterkami filmu są... Monika Miller i jej pies. „Moniko, w dniu urodzin moc serdeczności i najpiękniejszych życzeń” – napisał były premier.
24-latka zasłynęła z odważnego wizerunku i licznych tatuaży, które zdobią jej ciało. Monika w lipcu 2017 roku w rozmowie z Fakt24.pl przyznała, że dziadek kibicował jej artystycznym pasjom. – Kiedy zdecydowałam się na pierwszy tatuaż, nie miałam w planach pokryć nimi większych części ciała. Moja pierwsza wizyta w studiu tatuażu sprawiła, że zostałam kompletnie oczarowana tą formą sztuki – tłumaczyła Miller. Jak przyznała, dziadek początkowo nie był zachwycony jej pasją, ale zaakceptował ozdoby na jej ciele.
Wnuczka premiera jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie chwali się kolejnymi stylizacjami i makijażami. Ma za sobą także występ w teledysku kolektywu muzycznego Czeluść. Pasją 24-latki jest także fitness – Monika chętnie prezentuje wysportowaną sylwetkę. Jej taneczne umiejętności będzie można z kolei zobaczyć w polsatowskim „Tańcu z gwiazdami”.
Galeria:
Monika Miller, wnuczka Leszka MilleraCzytaj też:
Kto z kim zatańczy w „Tańcu z gwiazdami”? Poznajcie pary 10. edycji tanecznego show