Nie żyje popularny raper King Von. Miał zaledwie 26 lat

Nie żyje popularny raper King Von. Miał zaledwie 26 lat

26-letni raper King Von został zastrzelony w pobliżu klubu nocnego w Atlancie. O okolicznościach tragedii pisze „The New York Times”.

Jak czytamy, do strzelaniny przed klubem doszło w piątek nad ranem. Najpierw doszło do kłótni między dwoma grupami – w jednej z nich był raper King Von. Uczestnicy awantury zaczęli do siebie strzelać, później wkroczyła policja, która także użyła broni.

W wyniku strzelaniny zostało rannych kilka osób. Jak podała policja, postrzelony raper został przetransportowany do szpitala prywatnym samochodem. Nie udało się go jednak uratować – czytamy.

Policja, cytowana przez „The New York Times” podkreśla, że w wyniku wstępnych ustaleń znany raper został postrzelony w początkowej fazie awantury.

Fani żegnają tragicznie zmarłego rapera

Na Instagramie, gdzie 26-latka śledziło 2,8 miliona użytkowników, pojawiło się wiele wpisów opłakujących zmarłego muzyka.

King Von był dobrze znany w swoim środowisku muzycznym, miał na swoim koncie wiele hitów, bijących rekordy popularności na YouTube. Mężczyzna słynął także z luksusowego trybu życia i kupowania drogich gadżetów, czym niejednokrotnie chwalił się w sieci.

instagramCzytaj też:
Nie żyje Dj Rocko. Gwiazdor disco-polo miał dopiero 33 lata

Źródło: "The New York Times"