Słynny Arturito to jeden z najbardziej antypatycznych serialowych bohaterów ostatnich lat. Nie przepadają za nim nawet pracownicy Netfliksa, gdzie wyświetlane są kolejne sezony „La casa de papel” - „Domu z papieru”. Tym razem ten nicpoń posłużył do zobrazowania ostatnich 12 miesięcy. Trzeba przyznać, że do paskudnego pandemicznego roku postać grana przez Enrique Arce pasuje jak ulał.
Rok 202, rok Arturito
Pomysł marketingowców platformy Netflix chyba spodobał się internautom. Na Twitterze w ciągu pierwszych dwóch godzin filmik obejrzało ponad 6 tys. osób. Warto zaznaczyć, że nagranie skierowane było tylko do polskich widzów. „Wiedzieliście, że »Arturito« po przetłumaczeniu na polski znaczy »rok 2020«?” - pytano nas z netfliksowego profilu.
twitterCzytaj też:
Do końca roku Netflix usunie ponad 50 filmów i seriali. Oto najważniejsze produkcje