Jacek Rozenek ogłasza bankructwo. „Wpadłem w długi”

Jacek Rozenek ogłasza bankructwo. „Wpadłem w długi”

Jacek Rozenek
Jacek Rozenek Źródło: Newspix.pl / Brunner
„Super Express” rozpisuje się o kłopotach Jacka Rozenka. Najpierw rozwód, później choroba, a teraz jeszcze bankructwo – podsumowuje tabloid, powołując się na wyznanie aktora w „Dzień dobry TVN”.

Aktor „Barw szczęścia” i były mąż Małgorzaty Rozenek-Majdan, Jacek Rozenek podzielił się wyznaniem w rozmowie z „Dzien dobry TVN”. Jak poinformował, jest on zmuszony do ogłoszenia upadłości konsumenckiej, ponieważ ostatnie problemy zdrowotne doprowadziły go na skraj bankructwa.

Przypomnijmy, że w 2013 roku Jacek Rozenek rozwiódł się z popularną prowadzącą Małgorzatą Rozenek-Majdan. Po kilku latach jego życie zmieniło się jeszcze bardziej, w 2019 roku aktor przeszedł udar mózgu. – Lekarze myśleli, że jestem schodzący z tego świata i tak przygotowywali rodzinę. Powiedzieli mi, że nie będę chodził w ogóle, że nie będę uprawiał sportu. Straszne rzeczy mi mówili – opowiadał w „Dzień dobry TVN”.

Aktor nie tylko przetrwał najgorsze, ale i rozpoczął rehabilitację, która umożliwia mu normalne funkcjonowanie. To jednak sporo go kosztowało. Jak przyznał, koszty go przerosły i był zmuszony zadłużyć się, by je pokryć. Dodatkowo, choroba sprawiła, że aktor nie mógł pracować, przez co sytuacja jeszcze bardziej się komlikowała.

– Przed udarem zarabiałem dużo pieniędzy i wydawałem je. A teraz przez dwa lata kupiłem sobie dwie rzeczy. Oszczędności starczyły na leczenie. Wpadłem w długi, jestem na etapie rozwiązania tego poprzez upadłość konsumencką. Nie było łatwo, ale było warto – wyznał.

Kim jest Jacek Rozenek?

Jacek Rozenek to aktor, który pojawiał się w takich produkcjach jak „Klan”, czy „Barwy szczęścia”. Zajmuje się on również szkoleniami biznesowymi. W latach 2013-2014 był jednym z współprowadzących poranny magazyn TVP2 „Pytanie na śniadanie”. W 2014 roku był również uczetnikiem „Tańca z gwiazdami”.

Czytaj też:
Jacek Rozenek nie wróci do „Barw szczęścia”. Aktor został bez pracy

Źródło: Super Express