W „The Crown” grał księcia Filipa. Tobias Menzies dziś mówi: Jego życie to materiał na grecką tragedię

W „The Crown” grał księcia Filipa. Tobias Menzies dziś mówi: Jego życie to materiał na grecką tragedię

Kadr z serialu „The Crown”. Olivia Coleman jako Elżbieta II i Tobias Menzies jako ksiażę Filip
Kadr z serialu „The Crown”. Olivia Coleman jako Elżbieta II i Tobias Menzies jako ksiażę Filip Źródło:Netflix / Liam Daniel
Do przyjęcia roli księcia Filipa w „The Crown” skłoniła go „sprzeczna natura” męża królowej. W dzień pogrzebu księcia Edynburga „The Guardian” publikuje rozmowę z Tobiasem Menziesem, który wcielał się w rolę Filipa w ostatnich dwóch sezonach serialu.

Trwające blisko 100 lat życie Filipa Mountbattena dobiegło końca 9 kwietnia 2021 roku. Mąż królowej Elżbiety II zmarł w wieku 99 lat, spędziwszy u jej boku 74 lata. Burzliwe losy pary portretuje serial „The Crown” poświęcony losom brytyjskiej monarchii. W 3. i 4. sezonie produkcji Netfliksa w rolę księcia Filipa wcielał się Tobias Menzies.

Tobias Menzies o księciu Filipie

Aktor w podcaście „Guardiana” „Today in Focus” opowiedział o swoich zmaganiach z tą rolą oraz o tym, jak sam postrzegał pierwowzór swojego bohatera. – W jego wnętrzu gra wiele różnych sił – zdiagnozował Filipa aktor. – Był kimś, kto był bardzo ostrożny w okazywaniu swoich uczuć. A jednak nie jest jakaś chłodną postacią, raczej żywiołową. Jest szorstki, jest wyzywający, jest zabawny. Jest w tym energia: nie jest spokojny, nie jest łagodny – opowiadał o mężu królowej.

Maż królowej, który rozruszał skostniałą monarchię

Aktor przyznał, że przed przejęciem roli Filipa od Matta Smitha, który grał księcia w młodości, spędził wiele godzin, oglądając dostępne archiwalne nagrania księcia. Bliższe poznanie historii królewskiego małżonka sprawiło, że Menzies nabrał swego rodzaju podziwu dla Filipa. – Jak na kogoś, kto wyraźnie nie czuł się komfortowo [ze swoją rolą – red.], udało mu się odgrywać ją z dużą dozą godności i cierpliwości – ocenił aktor.

Jako „fascynującą” określił sytuację, w której „samiec alfa” musiał spędzić życie znajdując się „dwa kroki za swoją żoną”. – To jest materiał na grecką tragedię. Jego zasługą jest wpływ, jaki wywarł na tę instytucję, tę rodzinę. Potraktował tę antyrolę niespodziewanie poważnie i zbudował sobie życie z wielką pomysłowością i energią – mówił Menzies. Jak podkreślił, jego zdaniem skorzystała na tym sama monarchia, którą Filip ożywiał w czasach swojej młodości.

Pogrzeb księcia Filipa

W sobotę 17 kwietnia odbędzie się prywatna ceremonia pogrzebowa księcia Filipa, w której weźmie udział 30 gości. Uroczystość, planowaną od lat przez męża Elżbiety II, będzie można śledzić w trakcie specjalnej transmisji od godz. 15:30.

Czytaj też:
Książę Filip zaprojektował Land Rovera, który zawiezie jego trumnę. Tak wygląda auto

Galeria:
Tobias Menzies jako książę Filip w „The Crown”. Zdjęcia
Źródło: The Guardian