Michał Żebrowski zarzuca TVP manipulację. Domaga się opublikowania całej rozmowy

Michał Żebrowski zarzuca TVP manipulację. Domaga się opublikowania całej rozmowy

Michał Żebrowski
Michał Żebrowski Źródło: Newspix.pl / MICHAL PIESCIUK
Aktor i dyrektor Teatru 6. piętro Michał Żebrowski zarzucił TVP manipulację swojej wypowiedzi. Na Facebooku opisuje zdarzenie i zwraca się z apelem do redakcji Telewizji Polskiej o opublikowanie nagrania całej rozmowy telefonicznej, jaką z nim przeprowadzono.

Michał Żebrowski odnosi się do sobotniego wydania magazynu alarm w . W programie poruszono wątek strajku nauczycieli i zaangażowania celebrytów, którzy popierają protest. Pojawiły się w tym kontekście wypowiedzi m.in. Anji Rubik, Michała Żebrowskiego czy Mai Ostaszewskiej. Dyrektor Teatru 6. piętro na  odniósł się do materiału i zarzucił TVP manipulację. W ubiegłą środę, o g. 16:01 zadzwoniła do mnie pewna pani, podając się za dziennikarkę Nie przypominam sobie, by poinformowała mnie, że nagrywa rozmowę. Prosiła o wywiad w sprawie strajku nauczycieli. Kulturalnie odmówiłem – oczywiście dokładnie tłumacząc dlaczego. Następnie usłyszałem mój głos, tzn – pociętą i zmanipulowaną wypowiedź złożoną z fragmentów naszej rozmowy – w pr. TVP „Alarm” – pisze aktor.

facebook

W programie pojawiła się – jak pisze aktor, jego ucięta wypowiedź. „Ja jestem w ogóle zdziwiony, że pani do mnie. Bardzo dziękuję, bo od czterech lat jestem osobą, która w ogóle nie została zaproszona do żadnego programu. Chciałbym zakończyć rozmowę i przeprosić, bo może nastaną takie czasy, kiedy Telewizja Polska znowu będzie Polska” – tak brzmiał fragment zacytowany przez .

„Uprzejmie proszę Redakcję o wyjaśnienie oraz opublikowanie całej rozmowy telefonicznej z dnia 10.04, w której tłumaczyłem, że nie udzielę wywiadu, ponieważ od 4 lat wszystkie moje wypowiedzi są przez TVP pozbawiane kontekstu i konsekwentnie manipulowane” – poinformował w oświadczeniu Żebrowski.

Czytaj też:
Materiał TVP o strajku nauczycieli wzbudził kontrowersje. Dziennikarze urządzili prowokację