Chajzer ugryziony przez małpę podczas programu na żywo. Rusin nie kryje oburzenia

Chajzer ugryziony przez małpę podczas programu na żywo. Rusin nie kryje oburzenia

Filip Chajzer
Filip ChajzerŹródło:Newspix.pl / Marek Konrad
Filip Chajzer został ugryziony przez małpkę kapucynkę na wizji. Materiałem wyemitowanym przez „Dzień dobry TVN” jest oburzona Kinga Rusin.

W jednym z ostatnich odcinków Dzień dobry TVN pokazano materiał poświęcony małpkom. Rozważano, czy nadają się one na zwierzątka domowe. W studiu pojawili się właściciele kapucynek oraz ich dwóch podopiecznych: Chico i Teo. W pewnej chwili jedna z małpek ugryzła prowadzącego program Filipa Chajzera w rękę. „Dziabnęła mnie małpa jedna. Dzień Dobry TVN do 11:00. Komu, komu kapucynkę na chatę?” – napisał dziennikarz na 

Filip Chajzer w „DD TVN”

„Chajzer jako osoba znana, powinien uświadamiać ludzi na temat cierpienia dzikich zwierząt”

To. co wydarzyło się na antenie „Dzień dobry TVN”, oburzyło Kingę Rusin. Dziennikarka od wielu lat walczy o prawa zwierząt, jest także znana z zamiłowania do ekologii. „Filip, to jest mega smutne. I nie chodzi tylko o ugryzienie. Ubieranie dzikich zwierząt w ludzkie ciuchy, trzymanie ich w domach, klatkach, robienie z nich zabawek ku uciesze gawiedzi jest nie tylko działaniem wbrew naturze, ale też zwykłym barbarzyństwem. Promocja takich zachowań doprowadza do tego, że z naturalnego środowiska "odławiane" są młode osobniki, odrywane siłą od matek (te są często zabijane), ranione, okaleczane, torturowane, zmuszane do zachowań niezgodnych z ich instynktami. Jest popyt, jest podaż” – stwierdziła prowadząca program.

W ocenie gwiazdy TVN ugryzienie stanowiło jedynie odruch obronny zestresowanej małpy. Dziennikarka podkreśliła, że Filip Chajzer jako osoba znana, powinien uświadamiać ludzi na temat cierpienia dzikich zwierząt. „Jesteś idolem dla wielu ludzi, którzy Cię podziwiają za to, co robisz. Mam nadzieję, że po chwili zastanowienia przyznasz mi rację i wymyślisz jakaś ogólnopolską akcję uświadamiającą ludzi na temat niewiarygodnego cierpienia dzikich zwierząt w cyrkach czy delfinariach. Liczę na Ciebie” – zaapelowała.

Filip Chazjer odpowiada na krytykę

„Droga Kingo. Pracujesz w »Dzień Dobry TVN« od pierwszego wydania tego programu i jak doskonale wiesz nie wymyśliłem tego tematu. Razem z Małgorzatą Ohme przeprowadziliśmy dziennikarską rozmowę o pewnym zjawisku. Ja nie jestem od oceniania, osądzania, wydawania wyroków. Nie mi oceniać czy trzymanie: kota, psa, małpy, węża, chomika czy żółwia w domu wolnostojącym bądź bloku jest właściwe czy nie. To nie jest mój zawód, nie jestem też ekspertem w tej sprawie. Nie wiem też czy ubieranie kotów, psów, koni i kapucynek szkodzi tym zwierzakom. Jedno jest dla mnie pewne. Ludzie, z którymi wczoraj rozmawialiśmy, bardzo kochają te zwierzęta i z pewnością nie daliby im zrobić krzywdy” – napisał na swoim profilu na Instagramie Filip Chajzer.