Pies zaatakował 44-letnią właścicielkę, gdy ta miała napad drgawek. Do zdarzenia doszło w domu położonym w Somerset. Jak przekonuje rodzina, która opiekuje się zwierzęciem, 8-letni pitbull wcześniej nie zachowywał się w sposób agresywny. Nie reagował gwałtownie także na powtarzające się ataki drgawek u właścicielki.
„Jest tylko psem”
Córka 44-latki natychmiast zadzwoniła pod numer alarmowy, by wezwać pomoc. – Nie sądzę, że próbował ją zaatakować – powiedziała w jednym z wywiadów. – Myślę, że pies po prostu próbował pomóc mojej mamie, ale jest tylko psem i nie widział żadnego lepszego sposobu – dodała. Melissa Astacio została przewieziona do szpitala. Niestety mimo starań lekarzy, zmarła z powodu odniesionych obrażeń.
Jaki jest dalszy los psa? Przedstawiciele policji przekazali, że pitbull, który wabi się Amigo, znajduje się obecnie w Swansea Animal Rescue. Został odseparowany od innych zwierząt.
Czytaj też:
Ten pies ma zdeformowany pyszczek. „Nie patrzcie na mordkę, patrzcie na osobowość”