ZABIJ MNIE, GLINO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ten film zapowiada gangsterskie historie lat 90. Zwróćmy uwagę na scenę, kiedy to bandyta Malik (Linda), rozmawia z prostytutką o ich wspólnym kumplu. Malik niedawno go zastrzelił. Pytany, gdzie jest kumpel, odpowiada z charakterystyczną przeciągłą intonacją: "Nie ma go. Źli ludzie go zabili". W tym zdaniu jest już cały Franc Maurer z filmu "Psy", który za cztery lata zawładnie polską zbiorowa wyobraźnią.