Zamieszki pod Sejmem. Interweniowała policja

Zamieszki pod Sejmem. Interweniowała policja

Sejm
Sejm Źródło: Newspix.pl / FOT DAMIAN BURZYKOWSKI
7 grudnia Obywatele RP zorganizowali pod Sejmem protest przeciwko zmianom w ordynacji wyborczej. Doszło podczas nich do zamieszek, policja prowadzi postępowanie przeciwko ponad stu protestującym. Według świadków zdarzenia, członków manifestacji miano atakować łokciami i poturbować.

Około godziny 19:00 pod Sejmem zebrała się grupa członków Obywateli RP. Planowali oni przemieścić się pod siedzibę PiS na ulicy Nowogrodzkiej, jednak na rogu ulic Poznańskiej i Wilczej zostali zablokowani przez policję. „Idziemy po Prawo i Sprawiedliwość” – z takim hasłem kroczyli protestujący przeciwko ordynacji wyborczej.

Członkowie organizacji zawrócili pod Sejm, na ulicę Wiejską. Około godziny 22:00 policja zaczęła spisywać protestujących. Wypisywała również mandaty za blokowanie ruchu ulicznego. Nie wszyscy je przyjęli, więc sprawy będą kierowane do sądu.

W pewnym momencie protestujący rozpoczęli bębnienie i huśtanie barierkami, które się rozpadły. Na miejscu pojawił się kordon policji. Według świadków zdarzenia policjanci zaatakowali protestujących, mimo że tamci zaczęli się cofać. Członków protestu bito łokciami, część została poturbowana. Doszło do próby zatrzymania kilku osób za uszkodzenie mienia oraz znieważenie policjantów. Około pierwszej w nocy protestujący zaczęli się rozchodzić.

facebookfacebook

Rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak poinformował, że podczas wczorajszych protestów pod Sejmem wylegitymowanych zostało 120 osób. W 103 przypadkach będą prowadzone czynności, są to osoby które nie przyjęły mandatu za blokowanie ruchu ulicznego.

Źródło: gazeta.pl, Facebook