Zmiany w Sądzie Najwyższym. Małgorzatę Gersdorf zastąpi Józef Iwulski

Zmiany w Sądzie Najwyższym. Małgorzatę Gersdorf zastąpi Józef Iwulski

Małgorzata Gersdorf
Małgorzata Gersdorf Źródło:Newspix.pl / KRZYSZTOF BURSKI
Po godzinie 17:00 zakończyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy i I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf. Tematem rozmów były zmiany w Sądzie Najwyższym. Pod hasłem „W obronie wolnych sądów” protestuje przed Pałacem Prezydenckim około 300 osób.

Przed spotkaniem Małgorzaty Gersdorf z  Kancelaria Prezydenta podała informację, że po rozmowach planowany jest briefing prasowy. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 16:15, a zakończyło się po godzinie 17:00. Na briefingu prasowym ustalenia ze spotkania przekazał prezydencki minister Paweł Mucha. – Prezydent RP poinformował, że ustawa z 8 grudnia jest obowiązującym aktem prawnym, co do którego przysługuje domniemanie zgodności z konstytucją i żaden uprawniony podmiot nie zgłosił o zbadanie zgodności z konstytucją do TK – mówił Mucha. – Co do sędziów, którzy nie złożyli wniosku o zgodę na dalsze orzekanie, z dniem jutrzejszym przechodzą w stan spoczynku. Taką osobą jest pani sędzia Małgorzata Gersdorf – podał.

Mucha poinformował, że „jedyna kwestia, jaka potencjalnie się pojawia, to powołanie osoby do pełnienia funkcji I Prezesa SN do czasu powołania I Prezesa SN”. – Było wolą pana prezydenta, by sędzia Iwulski pełnił tę funkcję – dodał. – Sędzia Iwulski to osoba, do której zaufanie ma pan prezydent o środowisko sędziowskie – poinformował dalej. – Nie ulega wątpliwości, że jeżeli chodzi o funkcjonowanie SN zgodnie z wolą prezydenta RP, a także wolą sędzi Gersdorf, obowiązki I Prezesa SN będzie wykonywał sędzia Iwulski – zapewnił Mucha.

Józef Iwulski jest obecnie prezesem SN kierującym Izbą Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Gersdorf ma zamiar pojawić się jutro w pracy

Rzecznik prasowy Sądu Najwyższego Michał Laskowski poinformował z kolei pytany przez dziennikarzy, że Małgorzata Gersdorf ma zamiar być jutro w pracy. – Tu plany się nie zmieniły. Pani prezes ma zamiar jutro być w pracy, a jakie będą dalsze losy i decyzje pani prezes, czy zdecyduje o przejściu na urlop, czy w jakiś inny sposób, tego dzisiaj nie wiem. Wiem tylko tyle, że zostało wydane zarządzenie i w zasadzie nic więcej nie potrafię przekazać – podał Laskowski.

Laskowski potwierdził, że Gersdorf wydała zarządzenie o wyznaczeniu Iwulskiego do zastępowania jej „na czas nieobecności”. – Szersze uzasadnienie stanowiska pani prezes być może pojawi się w jej osobistym wystąpieniu, najprawdopodobniej jutro, natomiast dzisiaj chciałbym przekazać, że przed spotkaniem z prezydentem, o 15:30 pani prezes wydała zarządzenie na podstawie art. 14 § 2 ustawy o powierzeniu czy wyznaczeniu jako kierującego pracą SN prezesa Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Józefa Iwulskiego na czas swojej nieobecności, do zastępowania pani prezes na czas swojej nieobecności, do zastępowania pani prezes na czas jej nieobecności - przekazał.

Jeszcze przed spotkaniem Małgorzata Gersdorf poinformowała, że nie przyjmie pisma w sprawie przejścia w stan spoczynku. – Czuję się prezesem Sądu Najwyższego do 2020 roku – podkreśliła. Dodała, że na spotkaniu zjawi się ponieważ „prezydentowi się nie odmawia”.

Nowa ustawa

W myśl nowej ustawy o Sądzie Najwyższym w środę 4 lipca w stan spoczynku automatycznie przejdą ci sędziowie, którzy ukończyli 65. rok życia. Przepisy obejmują również prezes SN Małgorzatę Gersdorf. Mogą oni dalej pełnić swoją funkcję, jeśli do 2 maja złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie przez te osoby stanowiska sędziego SN. I Prezes SN takiego oświadczenia nie złożyła.

Zmian w ustawie nie uznało Zgromadzenie Ogólne sędziów SN. W czwartek 28 czerwca przyjęto dwie uchwały. W jednej z nich określono, że Małgorzata Gersdorf pozostaje zgodnie z Konstytucją RP pierwszym prezesem SN do dnia 30 kwietnia 2020 r., natomiast w drugiej sędziowie zaznaczyli, że usunięcie ze składu Sądu Najwyższego znacznej liczby sędziów to naruszenie przez władzę ustawodawczą jednej z podstawowych gwarancji niezależności sądownictwa. W opinii ZO tego typu zmiany naruszą normalne funkcjonowaniu sądu.

Czytaj też:
Ruszyła procedura KE wobec Polski w sprawie Sądu Najwyższego