Prof. Manowska: Zgłosiłam swoją kandydaturę do SN

Prof. Manowska: Zgłosiłam swoją kandydaturę do SN

Małgorzata Manowska
Małgorzata Manowska Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
Prof. Małgorzata Manowska przyznała w rozmowie z Onet.pl, że zgłosiła swoją kandydaturę do Sądu Najwyższego, jednak wyłącznie jako sędzia. – Obecnie jestem dyrektorem Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Mam nadzieję jeszcze długo spełniać się w tej roli – podkreśliła.

W sobotę „Dziennik Gazeta Prawna” podał, że obecna dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i  jest najmocniejszą kandydatką na zastąpienie w fotelu I prezes Sądu Najwyższego. Według ustaleń Patryka Słowika, dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury miała być już „po słowie” z ministrem , który pełni równolegle funkcję Prokuratora Generalnego.

Portal Onet.pl poprosił profesor Manowską o komentarz do spekulacji. Podkreśliła, że obecnie jest na urlopie i nie chce szerzej komentować sprawy. – Jedyne, co mogę powiedzieć, to że zgłosiłam swoją kandydaturę na sędziego Sądu Najwyższego. Dziwią mnie natomiast sugestie, jakobym miała ubiegać się o stanowisko I prezesa. Przecież wyboru dokonuje Zgromadzenie Ogólne, które samo wybiera pięciu kandydatów. A więc informacje o tym, że sama planuję zgłoszenie swojej kandydatury, są błędne i wynikają z nieznajomości prawa – poinformowała.

Prof. Manowska podkreśliła, że wszystko, co pojawiło się na ten temat w mediach to plotki. – Ja przebywam na urlopie, nie myślę o tym i nie chcę tego komentować – zaznaczyła.

Zamieszanie z I prezes SN

Przypomnijmy, że w myśl nowej ustawy o Sądzie Najwyższym w środę 4 lipca w stan spoczynku automatycznie przeszli ci sędziowie, którzy ukończyli 65. rok życia. Przepisy objęły również prezes SN . Zgodnie z ustawą, sędziowie mogą dalej pełnić swoją funkcję, jeśli do 2 maja złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyraził zgodę na dalsze zajmowanie przez te osoby stanowiska sędziego SN. I Prezes SN takiego oświadczenia nie złożyła. Małgorzata Gersdorf nadal utrzymuje jednak, że jest I prezesem SN, ponieważ w myśl konstytucji jej kadencja wygasa w 2020 roku.

Czytaj też:
Nieznani sprawcy podpalili bezdomnych. Mężczyźni trafili do szpitala

Źródło: Onet.pl / "Dziennik Gazeta Prawna", Wprost.pl