Kontakty polityków z kard. Dziwiszem na cenzurowanym. W sieci zawrzało

Kontakty polityków z kard. Dziwiszem na cenzurowanym. W sieci zawrzało

Kardynał Stanisław Dziwisz
Kardynał Stanisław Dziwisz Źródło: Shutterstock / wjarek
Nie milkną echa reportażu TVN24 o kardynale Stanisławie Dziwiszu. W sieci trwa również osobliwa „walka na zdjęcia”, w której politycy wzajemnie wyrzucają sobie kontakty z niepopularnym dziś kardynałem.

W poniedziałek TVN24 przedstawił reportaż Marcina Gutowskiego, poświęcony postaci kardynała Stanisława Dziwisza. Osobisty sekretarz papieża, przez lata uchodzący za prawą rękę Jana Pawła II, zdaniem stacji, dopuszczał się tuszowania skandali pedofilskich. Chodzi nie tylko o sprawy z Polski, ale także światowy Kościół.

Internetowa „walka na zdjęcia” z kardynałem Dziwiszem

Po emisji reportażu w sieci pojawiło się bardzo wiele krytycznych wypowiedzi na temat kardynała Dziwisza. Głos zabrali także politycy, wśród których wybuchła „walka na zdjęcia”.

„Kawaler Orderu Orła Białego Dziwisz. W tle cała wierchuszka PIS. Jak się z tym czujecie? Czas na rozdział Kościoła i państwa” – napisała posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Lubnauer.

Zamieściła także zdjęcie, na którym widzimy, jak kardynał Dziwisz odbiera wspomniane odznaczenie z rąk prezydenta Dudy. W tle widać polityków PiS, m.in. Beatę Szydło, Jarosława Kaczyńskiego, Ryszarda Terleckiego, czy Joachima Brudzińskiego.

Na wpis odpowiedział jednak wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. „Chyba lepiej przyznać, że się palnęło głupotę, bo w przeciwnym razie czeka Panią Poseł kilka rozmów z koleżankami i kolegami z klubu, by dowiedzieć się, jak się z tym czują” – napisał.

Polityk PiS zamieścił przy tym sklejkę zdjęć, na których widzimy kardynała Dziwisza w towarzystwie polityków Platformy Obywatelskiej. Na fotografiach pojawiają się m.in. Donald Tusk, Ewa Kopacz, czy Bronisław Komorowski.

twitter

Reportaż TVN24: „Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza”

Kardynał Stanisław Dziwisz oskarżany o tuszowanie pedofilii
Mocne oskarżenia pod adresem kardynała Stanisława Dziwisza. Reportaż TVN24
Kardynał Dziwisz odpowiada na reportaż TVN24
Echa reportażu o kard. Dziwiszu. „Moralna gangrena zabija Kościół”
Nieznane oblicze kardynała Dziwisza. Jest reakcja abp Gądeckiego
Watykanista ujawnia, jak Dziwisz działał w Watykanie. „Drugi papież”, „cerber”
Jak umierał Jan Paweł II. „Wiedział o skandalach pedofilskich i je potępiał”

Sprawy poruszone w materiale TVN24 dotyczą m.in. księdza Michała M. z Tylawy, skazanego za seksualne wykorzystanie sześciu dziewczynek. Redakcja dotarła do księdza, który ujawnił, że kard. Dziwiszowi zostały dostarczone dokumenty w tej sprawie, jednak ten oburzył się, że informacje te zostały mu przedstawione.

W reportażu pojawia się także wątek zagraniczny, z czasów, kiedy Dziwisz przebywał w Watykanie. Chodzi m.in. o kontakty z twórcą zgromadzenia Legioniści Chrystusa Marcielem Macielem Degollado. Degollado został m.in. oskarżony o molestowanie członków zgromadzenia, a także kilkudziesięciu niepełnoletnich.

Zdaniem świadków, na jakich powołuje się TVN24, i o tym od lat wiedział kardynał Dziwisz. Stacja precyzuje, że w 2002 roku do Dziwisza trafił list w tej sprawie, dokładnie opisujący skandal w szeregach Legionistów.

Jak dodaje stacja, Dziwisz miał także mieć specyficzny układ finansowy, który miał polegać na tym, że Degollado opłacał kardynałowi imprezy, gdy ten był jeszcze w Rzymie.

Czytaj też:
Nieznane oblicze kardynała Dziwisza. Jest reakcja przewodniczącego Episkopatu

Źródło: WPROST.pl