Udział księdza Dariusza L. w kolędzie nagłośniła „Wyborcza”. Jak donosi dziennik, o pomoc w odwiedzeniu domów poprosił go ksiądz Mirosław Król, proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Jaworznie-Długoszynie. Proboszcz osobiście poinformował parafian w trakcie mszy, że wspomoże go jego „serdeczny przyjaciel”.
Seria incydentów w diecezji
Dziennik informuje, że sprawa księdza Dariusza L. ma swoje korzenie w 2021 roku. Wówczas pełnił on posługę wikariusza w parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej i uczył religii w sąsiedniej Szkole Podstawowej nr 7. To właśnie tam uczennice zaalarmowały dyrekcję, że duchowny miał je m.in. głaskać po pośladkach.
Sprawą zajęła się prokuratura, a ksiądz Dariusz L. przestał nauczać w placówce. „Wyborcza” zauważa, że jego miejsce w SP nr 7 zajął były ksiądz Tomasz Z., który zasłynął z organizacji homoseksualnej orgii na plebanii.
To zresztą niejedyne śledztwo, z którym łączy się sprawa księdza Dariusza L. Choć postępowanie w jego sprawie zostało umorzone w czerwcu 2022 roku, w sierpniu 2024 roku zostało wszczęte na nowo. Powodem były nowe dowody, które uzyskano podczas dochodzenia związanego z zabójstwem w Sosnowcu diakona Mateusza B., którego zamordować miał ksiądz Robert Sz.
Ksiądz Dariusz L. zatrzymany został wraz z dwiema innymi osobami w październiku 2024 roku. Usłyszał wtedy zarzuty molestowania dziewięciorga dzieci, za co grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Duchowny otrzymał zakaz opuszczania kraju i kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz został objęty dozorem policyjnym.
Diecezja reagują na udział księdza Dariusza L. w kolędzie
W związku z udziałem księdza Dariusza L. w kolędzie na terenie Jaworzna oświadczenie wydała Kuria Diecezjalna w Sosnowcu. „Po zweryfikowaniu i potwierdzeniu tej informacji Biskup Sosnowiecki 20 stycznia br. wydał nakaz karny, w którym nakazał duchownemu, aby stosował się do obowiązujących go zarządzeń i ograniczeń kanonicznych” – czytamy w nim.
„Biskup Sosnowiecki udzielił również duchownemu upomnienia kanonicznego i nagany oraz ponownie nakazał przebywanie w wyznaczonym miejscu, którego nie wolno mu opuszczać bez zgody przełożonych” – napisano w oświadczeniu.
Proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Jaworznie-Długoszynie ksiądz Mirosław Król potwierdził w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim”, że zdaje sobie sprawę z zarzutów ciążących na księdzu Dariuszu L., oraz że korzystał z jego pomocy podczas kolędy. Zaprzeczył jednak, żeby ksiądz Dariusz L. sam odwiedzał parafian.
Księdzu proboszczowi zostało udzielona przewidziana przez prawo kościele nagana. Księdzu Dariuszowi L. w przypadku następnego złamania ciążącego na nim zakazu pełnienia posługi duszpasterskiej grozi kara suspensy.
Czytaj też:
Watykan osądził księdza z Dąbrowy Górniczej. Nie będzie drugiej szansyCzytaj też:
Proboszcz molestował dziecko? Sprawą zajęła się prokuratura