Siatkarz z Trefla Gdańsk ma koronawirusa. Kilka dni temu spotkał się z kibicami

Siatkarz z Trefla Gdańsk ma koronawirusa. Kilka dni temu spotkał się z kibicami

Siatkarze Trefla Gdańsk
Siatkarze Trefla Gdańsk Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Jędrzejewski
Drużyna Trefla Gdańsk poinformowała o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa, jaki przeprowadzono u jednego z zawodników. Zarówno wszyscy zawodnicy, jak i członkowie sztabu szkoleniowego zostali skierowani na kwarantannę. Klub przekazał, że tydzień temu zawodnicy byli na spotkaniu z kibicami, a fani mogli mieć kontakt również z zakażonym siatkarzem.

„Klub Trefl Gdańsk informuje, iż jeden z zawodników drużyny otrzymał dodatni wynik testu na SARS-CoV-2. Z uwagi na dobro osobiste siatkarza nie podajemy do wiadomości publicznej jego danych osobowych. Cała drużyna, sztab szkoleniowy oraz wszyscy pracownicy klubu poddali się samoizolacji i czekają na dalsze zalecenia i kontakt z sanepidu. Pierwsze osoby już otrzymały informację, że na początku przyszłego tygodnia będą miały wykonane testy na obecność SARS-CoV-2” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie klubu z Trójmiasta.

Spotkał się z kibicami

Zakażony siatkarz jeszcze przed otrzymaniem wyników testów poddał się samoizolacji. Do sanepidu zgłoszono także „wszystkie osoby, które w ostatnim czasie miały kontakt z zawodnikiem przez co najmniej 15 minut w odległości mniejszej niż 1,5 m i bez maseczek”. „Treningi drużyny zostały zawieszone i obecnie klub czeka na dalsze zalecenia sanepidu odnośnie przeprowadzenia testów drużynie i osobom, z którymi zawodnik miał kontakt stwarzający ryzyko przenoszenia wirusa. Pierwsze osoby już otrzymały informację, że na początku przyszłego tygodnia będą miały wykonane testy na obecność SARS-CoV-2” – dodano.

Klub poinformował, że w piątek 17 lipca zawodnicy spotkali się z kibicami na plaży. „Warunki, w jakich odbywało się spotkanie – na świeżym powietrzu, z zachowaniem przez znaczną jego część odległości między siatkarzami i kibicami – nie są uznawane za potencjalnie niebezpieczne do rozprzestrzeniania się wirusa” – czytamy w oświadczeniu. Trefl Gdańsk podkreślił, że zakażony siatkarz był wówczas na plaży, ale nie brał udział w organizowanych konkursach, a kontakt z fanami mógł mieć tylko przez krótki moment podczas rozdawania autografów i robienia zdjęć. „Mimo wszystko apelujemy do osób, które uczestniczyły w wydarzeniu o obserwowanie swojego stanu zdrowia i w przypadku wystąpienia jakichkolwiek objawów (podwyższona temperatura, duszności, kaszel, utrata smaku i węchu, bóle kostno-stawowe i mięśniowe) o niezwłoczne zgłaszanie się mailowo lub telefonicznie do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku” – podsumowano.

twitterCzytaj też:
Mel Gibson miał koronawirusa. 64-letniego aktora leczono remdesivirem

Źródło: treflgdansk.pl