Chodzi o sytuację, która miała miejsce w meczu z Malagą. Barcelona zaliczyła sensacyjną wyjazdową porażkę 0:2, a bezmyślnym zachowaniem popisał się Brazylijczyk Neymar. Po godzinie gry na Estadio La Rosaleda Neymar trafił w słupek z ostrego kąta, a chwilę później z czerwoną kartką na koncie schodził z boiska do szatni. Brazylijczyk był wyraźnie zdenerwowany po swoim nieudanym strzale i postanowił wyładować swoją frustrację na rywalu. Po ostrym faulu gracz Barcelony obejrzał żółtą kartkę. Neymar już wcześniej trafił do notesu sędziego, więcostatecznie musiał opuścić plac gry.
Zlekceważył sędziego
O karze dla Brazylijczyka przesądziło zachowanie przy linii bocznej. 25-latek bił brawo przechodząc obok arbitra. Hiszpańska Federacja Piłkarska uznała, że był to lekceważący gest wobec sędziego i postanowiła ukarać zawodnika, zawieszając go na trzy mecze. To oznacza, że gwiazdor Barcelony opuści m.in. mecz z Realem Madryt. Oprócz El Clasico Neymar nie zagra jeszcze w starciu z Realem Sociedad i Osasuną. Hiszpański klub może się jeszcze odwoływać od decyzji federacji.