Polska z awansem na mundial już we wrześniu? Sprawdź możliwe warianty

Polska z awansem na mundial już we wrześniu? Sprawdź możliwe warianty

Przed reprezentacją Polski dwa bardzo ważne mecze w eliminacjach mistrzostw świata. W najbardziej optymistycznej wersji, po spotkaniu z Kazachstanem 4 września biało-czerwoni będą mogli świętować awans.

Sytuacja w grupie
Najpierw przyjrzyjmy się obecnej sytuacji w grupie E. Polska jest liderem, ma 16 punktów na koncie i teoretycznie otwartą drogę do awansu. Żeby wygrać grupę i nie oglądać się na rywali biało-czerwoni potrzebują siedmiu punktów. Druga Dania i trzecia Czarnogóra tracą do zespołu Adama Nawałki 6 punktów. Czwarte miejsce zajmuje Rumunia (6 pkt.), piąte Armenia (6 pkt.), a stawkę zamyka Kazachstan z jednym oczkiem na koncie. Jak może wyglądać sytuacja po najbliższych meczach eliminacji do mundialu w Rosji? Rozpatrzmy możliwe warianty.

Wygrane Polski w obu meczach
Na taki scenariusz czekają wszyscy polscy kibice, ale zwycięstwa z Danią i Kazachstanem nie dają jeszcze pewnego awansu. W takim przypadku punkty musiałaby stracić Czarnogóra, która 1 września zagra z Kazachstanem, a trzy dni później podejmie u siebie Rumunię. Jeśli podopieczni Ljubisy Tumbakovicia mieliby zaliczyć wpadkę w najbliższym spotkaniach, to dużo bardziej prawdopodobne jest, że dojdzie do niej w Bukareszcie.

Remis z Danią, wygrana z Kazachstanem
Tu już znacznie uważniej musielibyśmy przyglądać się, jak idzie naszym grupowym rywalom. Jeśli Polska podzieliłaby się punktami z Danią, ale zgodnie z planem wygrała z Kazachstanem, polskim kibicom pozostałoby liczyć na to, że Czarnogóra w obu nadchodzących meczach zdobędzie nie więcej niż 3 punkty. Spotkanie Duńczyków musiałoby z kolei zakończyć się remisem lub zwycięstwem Armenii.

Wygrana z Danią, remis z Kazachstanem
Robert Lewandowski przyznał niedawno, że starcie z Danią może okazać się najtrudniejszym wyzwaniem w eliminacjach. Dlatego trzy punkty w tym spotkaniu są na wagę złota. Ale co w przypadku, gdy Polacy wygrają w Kopenhadze, ale zaliczą wpadkę na Stadionie Narodowym w Warszawie z Kazachstanem? Wtedy Dania nie miałaby już szans na walkę o pierwsze miejsce w grupie. Jeśli Czarnogóra zdobyłaby tylko 3 punkty w dwóch spotkaniach, biało-czerwoni mieliby awans.

Porażka Polaków w jednym lub w dwóch meczach
To czarny, ale nie katastroficzny scenariusz na najbliższe dni. Porażka zespołu Adama Nawałki w Kopenhadze lub w Warszawie sprawi, że walka o awans rozegra się w październiku. Wtedy Polska zmierzy się na wyjeździe z Rumunią i Czarnogórą.

Źródło: WPROST.pl