ME Berlin 2018. Niemiecki biegacz zdyskwalifikowany za atak na Polaka

ME Berlin 2018. Niemiecki biegacz zdyskwalifikowany za atak na Polaka

Michał Rozmys
Michał Rozmys Źródło: Newspix.pl / RADOSLAW JOZWIAK / CYFRASPORT
Do półfinałowego biegu na 800 metrów awansowało trzech polskich zawodników. Wiele kontrowersji wzbudził bieg z udziałem Michała Rozmysa.

– Jestem w życiowej formie. Jestem bardzo dobrze przygotowany: siłowo, szybkościowo i wytrzymałościowo. Teraz kolejnym krokiem jest awans do finału, a w nim chcę pokazać, na co mnie stać – mówił polski lekkoatleta. Od samego początku biegu, w którym brał udział Michał Rozmus było nerwowo. Tuż po zejściu do bandy rozpoczęły się przepychanki między zawodnikami. Jak podają Sportowe Fakty, podczas rywalizacji na około 300 metrów przed metą doszło do nieprzyjemnego incydentu. Niemiecki biegacz Marc Reuther zaatakował bowiem Polaka łokciem i próbował go blokować. Mimo tego Polakowi udało się pewnie awansować do półfinału. Tuż po przekroczeniu linii mety krzyknął w kierunku rywala: Co ty robisz?

Kilkanaście minut później pojawiła się informacja, że Niemiec został zdyskwalifikowany. Jego los podzielił Abedin Mujezinović z Bośni i Hercegowiny, który omal nie doprowadził do upadku Brytyjczyka Elliota Gillesa.

Bieg wygrał Hiszpan Saul Ordonez. Drugi był Rozmys, Brytyjczyk trzeci. Wszyscy w piątek pobiegną w półfinale.

Czytaj też:
Kontrowersje podczas dekoracji Fajdka i Nowickiego. Mazurek Dąbrowskiego jak marsz pogrzebowy

Źródło: Onet.pl / Sportowe Fakty