Po pierwszej serii konkursu Dawid Kubacki zajmował 2. pozycję po skoku na odległość 138 metrów. Nieco gorzej spisali się pozostali Polacy. Kamil Stoch skoczył 129 metrów i zajął 10. miejsce. Skok na odległość 130 metrów dał Piotrowi Żyle 12. miejsce. Do drugiej serii konkursu nie zakwalifikowali się Stefan Hula, który skoczył 115 metrów i zajął 36. miejsce ex aequo z Danielem Andre-Tandem oraz Maciej Kot, któremu skok o długości 115 metrów zapewnił 40. miejsce. Słabiej zaprezentował się również Jakub Wolny, który zajął 45. miejsce po skoku na odległość 109,5 metra. Liderem po pierwszej serii był Markus Eisenbichler, który skoczył 137 metrów. Japończyk Ryoyu Kobayashi, który stał przed ogromną szansą wygrania wszystkich czterech konkursów Turnieju Czterech Skoczni, był po pierwszej serii czwarty.
Druga seria nie przyniosła wielkich niespodzianek. Kobayashi potwierdził swoją dominację w ostatnim czasie i nie tylko wygrał konkurs w Bischofshofen, ale został także zwycięzcą całego tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni. Japończyk skoczył w drugiej serii na odległość 137,5 metra. Tym samym Kobayashi powtórzył wyczyn Hannawalda i Stocha, którzy do tej pory wygrywali wszystkie konkursy w danej edycji TCS.
W drugiej serii jako pierwszy z Polaków skakał Piotr Żyła. Podopieczny Stefana Horngachera oddał skok na odległość 127 metrów i zajął ostatecznie 12. miejsce. Do udanych występu w Bischofshofen z pewnością nie może zaliczyć Kamil Stoch. Zwycięzca ubiegłorocznego TCS skoczył w drugiej serii zaledwie 123,5 metra i uplasował się na 13. pozycji. Dawid Kubacki oddał skok na odległość 130 metrów, co pozwoliło mu na zajęcie drugiego miejsca w konkursie. Na trzeciej pozycji uplasował się Stefan Kraft po skokach na odległość 134 oraz 131.5 metrów.
W klasyfikacji generalnej Dawid Kubacki zajął czwarte miejsce. Polakowi zabrakło 3.8 do trzeciego - Stephana Leyhe. Kolejny z Polaków był Kamil Stoch, który Turniej ukończył na szóstej pozycji. Dalej znaleźli się kolejno Piotr Żyła (19.), Wolny (29.), Hula (36.), Zniszczoł (51.) i Kot (61.).
Czytaj też:
Wyłoniono zwycięzców Gali Mistrzów Sportu „PS”. Kurek wygrywa ze Stochem, Lewandowski poza podium