Stefan Horngacher przejmie kadrę Niemiec? Polacy mogą stracić trenera

Stefan Horngacher przejmie kadrę Niemiec? Polacy mogą stracić trenera

Stefan Horngacher
Stefan HorngacherŹródło:Newspix.pl / EXPA
Sezon skoków narciarskich w pełni, a kibiców oprócz zmagań sportowych, ekscytuje także to, co dzieje się na „zapleczu” dyscypliny. Niewykluczone, że w marcu czekają nas przetasowania w kadrach narodowych, a kilku trenerów zmieni miejsca pracy.

Werner Schuster od ponad 10 lat prowadzi reprezentację niemieckich skoczków narciarskich. Szkoleniowiec z Austrii jest ceniony u naszych zachodnich sąsiadów, a kolejne sukcesy potwierdzają, że zna się na swoim fachu. Sam jednak chciałby odpocząć i nosi się z zamiarem opuszczenia kadry po obecnym sezonie. Oznacza to, że jedna z najlepszych ekip na świecie pozostanie bez szkoleniowca, a Niemcy będą musieli znaleźć kogoś odpowiedniego na uzupełnienie tego stanowiska.

Martin Schmitt obejmie kadrę Niemiec?

„Przegląd Sportowy” powołując się na doniesienia niemieckich mediów przekazał, że jednym z faworytów do objęcia posady szkoleniowca w Niemczech jest Stefan Horngacher. Austriacki trener ma ważny kontakt z PZN do końca tego sezonu, a jego przyszłość wciąż nie jest pewna. Horngacher ma ogłosić swoją decyzję po mistrzostwach świata, czyli na początku marca. Jeśli zdecyduje się na objęcie stanowiska po Schusterze, Biało-Czerwoni pozostaną bez szkoleniowca. A w obecnej sytuacji, gdy najlepsi trenerzy mają podpisane kontrakty z innymi kadrami, ciężko byłoby znaleźć godnego następcę.

Spekulowano, że od nowego sezonów Niemców będzie trenował nie Horngacher, a Martin Schmitt, czyli utytułowany skoczek, który w przeszłości rywalizował m.in. z Adamem Małyszem. Były zawodnik ma prawo do wykonywania zawodu trenera, ponieważ zdobył odpowiednią licencję. Sam Schmitt w rozmowie z „PS” ucina plotki mówiące, że będzie wkrótce trenował swoich rodaków. – Owszem, jestem blisko drużyny, ale na razie nie wiadomo nawet, jaką decyzję podejmie Werner. Ja mogę jasno zaznaczyć, że nie wykluczam takiej pracy w przyszłości, ale na pewno nie w najbliższych latach – zaznaczył sportowiec. – Mam swoje plany i kilka projektów zawodowych do zrealizowania. Nie zamierzam z nich w tej chwili rezygnować – podsumował.

Czytaj też:
Piłkarz Premier League przed zaginięciem wysłał wiadomość. „Tato, jestem przerażony”

Źródło: Przegląd Sportowy