Ekstraklasa będzie miała nową nazwę. Na tym nie koniec zmian

Ekstraklasa będzie miała nową nazwę. Na tym nie koniec zmian

Mecz Górnika Zabrze z Wisłą Kraków
Mecz Górnika Zabrze z Wisłą Kraków Źródło: Newspix.pl / Rafał Rusek
Od przyszłego sezonu będziemy śledzili rozgrywki nie Lotto Ekstraklasy, a PKO Ekstraklasy. Polska liga zmieni swoją nazwę, ale na tym nie koniec nowości. O tym, co czeka kibiców w nowym sezonie poinformował dziennikarz „Przeglądu Sportowego”.

Tomasz Włodarczyk z „Przeglądu Sportowego” poinformował, że Ekstraklasę czeka zmiana sponsora tytularnego. Od nowego sezonu będzie to PKO Bank Polski, którego nazwa już teraz występuje na koszulkach zawodników. Dojdzie do pewnego rodzaju rotacji, a Lotto, które widniało w nazwie ligi, powędruje na trykoty noszone przez zawodników.

Mniej spotkań w poniedziałki

Zmiany dotkną także kalendarz rozgrywek. Włodarze Ekstraklasy zauważyli, że poniedziałkowe mecze cieszą się mniejszym zainteresowaniem wśród kibiców. W ciągu dwóch najbliższych sezonów liczba poniedziałków, w które będą grały polskie kluby, spadnie do piętnastu. Z kolei w grudniu i lutym żadne ze spotkań nie będzie rozgrywane na początku tygodnia.

Zdaniem dziennikarza „PS”, od nowego sezonu dwa mecze będą rozgrywane w piątek. Po trzy kolejne kibice obejrzą w sobotę i niedzielę. Wciąż nie uzgodniono jednak godzin rozgrywanych spotkań. Prawdopodobnie piątkowe mecze będą odbywały się o 18 i 20:30. Sobotnie starcia zaplanowano na godz. 15, 18 oraz 20:30. Hit kończący każdą kolejkę miałby odbywać się z kolei w niedzielę o 17:30.

Czytaj też:
Di Maria z piwem na meczu Ligi Mistrzów. Memy po incydencie na Old Trafford

Źródło: Przegląd Sportowy