Iran rozbity. Po emocjonującym meczu polscy siatkarze awansowali do półfinału Final Six!

Iran rozbity. Po emocjonującym meczu polscy siatkarze awansowali do półfinału Final Six!

Vital Heynen
Vital Heynen Źródło: Newspix.pl / Michał Nowak
Polscy siatkarze sprawili ogromną sensację na turnieju Final Six Ligi Narodów. Po emocjonującym spotkaniu nasi reprezentanci pokonali Iran 3:1 i tym samym awansowali do półfinału rozgrywek z pierwszego miejsca w grupie!

Przed rozpoczęciem Final Six tegorocznej Ligi Narodów tylko najbardziej oddani kibice polskiej reprezentacji obstawiliby takie wyniki meczów. W eliminacjach to rywale byli górą. Ponadto, do Chicago trener Vital Heynen wysłał zawodników rezerwowych, którzy do tej pory nie odegrali w kadrze narodowej wielkiej roli (poza mistrzami świata Bartoszem Kwolkiem, Karolem Kłosem oraz Andrzejem Wroną). Najważniejszymi imprezami dla polskiej reprezentacji pozostają bowiem w tym sezonie: turniej kwalifikacyjny do IO Tokio 2020 (9-11 sierpnia) oraz Mistrzostwa Europy (od 13 września). Polscy siatkarze musieli stoczyć bój z zespołami z Brazylii oraz Iranu. Zarówno Renan dal Zotto, jak i Igor Kolaković powołali najsilniejsze składy. Dla naszych reprezentantów nie była to jednak żadna przeszkoda.

Początek spotkania był niezwykle emocjonujący. Po ataku Bartosza Bednorza, który był poprawny, sędzia kazał powtórzyć akcję. Ta decyzja zirytowała zarówno naszego przyjmującego, jak i Vitala . Za gest w kierunku arbitra siatkarz został ukarany żółtą kartką. To jednak nie uspokoiło sytuacji pod siatką. Trudności z przyjęciem i brak skutecznego ataku sprawiły, że Persowie wysunęli się na siedmiopunktowe prowadzenie (17:10). Po zmianach w polskim zespole - na boisku pojawili się Piotr Łukasik i Łukasz Kaczmarek - udało się nieco odrobić straty, jednak finalnie ta partia meczu zakończyła się wynikiem 25:21 dla drużyny z Iranu.

twitter

Drugi set rozpoczęła seria atomowych ataków Irańczyków. Polacy odpowiedzieli jednak znakomitą zagrywką Bartosza Bednorza i po raz pierwszy w tym meczu wysunęli się na prowadzenie (9:5). Ekipa Igora Kolakovicia łatwo się jednak nie poddała i doprowadziła do wyrównania (11:11). Przy kolejnej akcji szkoleniowiec naszej reprezentacji poprosił o challenge, arbiter nie wyraził na to zgody. Po pretensjach Vital Heynen został ukarany czerwoną kartką. Ta sytuacja niejako "nakręciła" grę Polaków. Efektowny atak Macieja Muzaja zakończył drugiego seta wygranego przez Polskę 25:18

Trzeci set to gra punkt za punkt (6:6). Polacy nie popisywali się zagrywką. Błędy popełniali Kłos, Kwolek i Kaczmarek. Bohaterem tej części meczu okazał się Norbert Huber. Nasz środkowy był nie do zatrzymania. Zapisał na swoim koncie 3 bloki, asa serwisowego, a w dodatku miał 100 proc. skuteczność w ataku (7/7). Nasza reprezentacja pewnie wygrała 25:20.

twitter

W czwartym secie Polacy utrzymywali przewagę mimo wyraźnego zmęczenia zawodników. Trener Iranu próbował walczyć o wynik wymieniając połowę zawodników na boisku, jednak nie przyniosło to oczekiwanego przez niego rezultatu. Podopieczni Vitala Heynena wygrali 25:23, a całe spotkanie 3:1.

twitter

Kto rywalem Polaków w półfinale?

Zwycięstwo z Iranem 3:1 i wcześniejsze z Brazylią 3:2 pozwoliło naszej reprezentacji na zajęcie pierwszego miejsca w grupie B i awans do półfinału. Zmierzą się w nim z drużyną, która zajmie drugie miejsce w grupie A (USA, Rosja lub Francja). Mecz zostanie rozegrany w nocy z soboty na niedzielę 13/14 lipca o godzinie 3 w nocy.

Czytaj też:
Fantastyczny mecz Polaków w Final Six. Wielka Brazylia pokonana!