Niewiarygodny zwrot akcji na MŚ w Dosze! Dwa medale dla Polaków!

Niewiarygodny zwrot akcji na MŚ w Dosze! Dwa medale dla Polaków!

Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek
Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek Źródło: Newspix.pl / Pawel Andrachiewicz
Trwają lekkoatletyczne Mistrzostwa Świata w Dosze. Po emocjonującym konkursie rzutów młotem i odwołaniu złożonym przez PZLA, na podium stanęli dwaj Polacy - Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki.

Po emocjonującym konkursie rzutu młotem na lekkoatletycznych Mistrzostwach Świata w Dosze złoty medal po rzucie na odległość 80,5 m wywalczył Paweł Fajdek. Drugi reprezentant Polski – Wojciech Nowicki – ukończył rywalizację na 4. miejscu, po rzucie na odległość 77,69 m. Polski Związek Lekkiej Atletyki postanowił jednak złożyć odwołanie. Działacze uznali, że Bence Halasz z Węgier, który zajął trzecie miejsce, spalił swój rzut.

„Odwołanie zostało złożone przez reprezentację Polski, która zakwestionowała ważność pierwszej próby węgierskiego zawodnika Bence Halasza, twierdząc, że wyszedł on poza koło i tym samym spalił swoją próbę. Jury po analizie materiału z konkursu doszło do wniosku, że faktycznie doszło do błędu” – napisano w oficjalnym oświadczeniu. Tym samym odwołanie PZLA zostało uwZględnione. Jury podjęło decyzję o przyznaniu Wojciechowi Nowickiemu brązowego medalu. Jednocześnie krążka nie stracił zawodnik z Węgier. W ocenie jury „pierwszy rzut wpłynął na podejście Bence Halasza do pozostałych prób, dlatego postanowiono uczciwie potraktować obu sportowców i przyznać dwa brązowe medale”.

Polacy zdobyli do tej pory na MŚ cztery medale. Oprócz Fajdka i Nowickiego na podium stanęła Joanna Fiodorow (srebro – rzut młotem) oraz Piotr Lisek (brąz – skok o tyczce).

Czytaj też:
Puchar Świata 2019. Polacy pokonali gospodarza, Kurek wrócił na boisko!

Źródło: Onet.pl