Już w poniedziałek wystartuje Turniej Czterech Skoczni, będący jedną z najbardziej prestiżowych imprez w całym sezonie. Polskę ma tam reprezentować siedmiu zawodników: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł i Maciej Kot. Portal skaczemy.pl poinformował, że u jednego z nich wykryto koronawirusa.
Testy na obecność koronawirusa wykonano w sobotę w Oberstdorfie, a portal, którego twórcą jest Adam Małysz, po pewnym czasie przekazał kolejne doniesienia. Okazało się, że zakażonym jest Klemens Murańka, którego odizolowano już od pozostałych członków reprezentacji.
Turniej Czterech Skoczni bez Polaków?
Koronawirus wśród skoczków narciarskich nie jest nowym problemem, a z zakażeniem zmagali się już członkowie reprezentacji Austrii czy Niemiec. Wówczas od rywalizacji odsuwano całą kadrę, co może spotkać także Polaków. Sprawę skomentował już w rozmowie z Onetem dyrektor PZN, Adam Małysz. – Kazali siedzieć i czekać. Mam nadzieję, że tylko tą jedną osobę odstawią, a reszta będzie mogła skakać – powiedział.
Jak dodał wybitny skoczek, wszyscy zawodniczy czują się dobrze, a przeprowadzone dwa dni temu w Nowym Targu badania dały negatywne wyniki. – My chcemy skakać, ale jak to będzie? Nie wiem. W Kuusamo całe grupy poszły na kwarantannę, a w Rosji już nie. Mam nadzieję, że wystąpimy w turnieju – podsumował.
Czytaj też:
Kolejna dostawa szczepionek już w poniedziałek? Morawiecki o „dużej szansie”