„Chciałbym wam powiedzieć, że otrzymałem pozytywny wynik testu na COVID-19” – napisał w krótkim oświadczeniu Charles Leclerc, kierowca zespołu Ferrari występujący w Formule 1. „Przechodzę regularne testy zgodnie z przyjętymi przez zespół protokołami bezpieczeństwa. Niestety dowiedziałem się, że miałem kontakt z osobą zakażoną. Od razu poddałem się samoizolacji i wykonałem test. Niestety okazał się pozytywny” – napisał młody kierowca, który uważany jest za jednego z najbardziej utalentowanych w stawce.
Charles Leclerc zakażony koronawirusem. Czuje się dobrze
„Czuję się dobrze, a moje objawy są łagodne. Pozostanę w izolacji w moim domu w Monako zgodnie z obowiązującymi na miejscu zasadami narzuconymi przez organy odpowiedzialne za ochronę zdrowia” – dodał.
To już piąty kierowca Formuły 1, u którego zdiagnozowano koronawirusa. Jako pierwszy informacje o chorobie podał Sergio Perez. Następnie poinformował o tym jego kolega z drużyny – Lance Stroll. Trzeci był siedmiokrotny mistrz świata, Lewis Hamilton, a w zeszłym tygodniu fani dowiedzieli się o chorobie innego z Brytyjczyków, występującego w McLarenie Lando Norrisa.
Czytaj też:
Lando Norris ma koronawirusa. Kierowca F1 opisał objawy